Minister sprawiedliwości chce poprawić skazanym warunki odbywania kary. Robi to pod wpływem orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wobec Polski i skarg skazanych, które napływają do rzecznika praw obywatelskich.

Proponuje krótszy lub dłuższy okres używalności niektórych przedmiotów i rzeczy, które należą się skazanym. Tak np. dłużej będzie się teraz używało ręcznika – rok, a nie osiem miesięcy.

Więźniowie mężczyźni dostaną więcej nożyków do golenia (dwa zamiast jednego), a kobiety za kratami zamiast rajstop czy pończoch – dodatkowe spódnice. W tych sprawach wydatki będą większe. MS zamierza oszczędzać na mydle, bo tego z przydziału chce niewielu więźniów.