We wtorek prezydent Andrzej Duda poinformował, że procedura ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika została dopełniona. - Apeluję o natychmiastowe wykonanie postanowienia i zwolnienie ich z zakładu karnego - dodał.
Komentujący na antenie TVN24 wystąpienie prezydenta sędzia Piotr Gąciarek z Sądu Okręgowego w Warszawie ocenił je jako wstrząsające i niedopuszczalne. - Nie jest prawdą, co powiedział pan prezydent, że [Mariusz Kamiński Maciej Wąsik - przyp. red.] zostali skazani za walkę z korupcję. Zostali skazani za przekroczenie uprawnień - wskazał sędzia.
Zaprzeczył również słowom prezydenta dotyczącym „szybkiego działania wymiaru sprawiedliwości” i tego, że za skazaniem obu polityków „stały złowrogie elity”. - To jest nieprawda. Oskarżał ich niezależny, apolityczny prokurator, bo taka była prokuratura przed 2016 rokiem. Osądzały tych panów niezależne sądy, złożone z niezawisłych sędziów — stwierdził Gąciarek.
Jednocześnie sędzia przyznał, iż cieszy go, że prezydent wydał ponowny akt łaski, "czyli zrozumiał swój błąd z 2015 r.". - Prezydent nie ma prawa ułaskawiać osoby, która nie jest skazana - podkreślił.
Czytaj więcej
Apeluję do prokuratora generalnego o natychmiastowe dalsze procedowanie mające na celu natychmiastowe wykonanie postanowienia prezydenta RP i zwolnienie z zakładów karnych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika - przekazał w oświadczeniu prezydent Andrzej Duda.