Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 14.06.2025 18:02 Publikacja: 25.10.2022 12:02
Kamil Glik
Foto: PAP/Leszek Szymański
Jak informuje "Fakt", do incydentu doszło dwa lata temu we wsi Skorupki nad jeziorem Tałty w województwie warmińsko-mazurskim. Podczas spaceru Michał B. z Krakowa zaczął fotografować domek dla dzieci znajdujący się na jednej z ogrodzonych posesji. Wówczas podbiegł do niego wysoki blondyn, który wymierzył turyście dwa ciosy, zanim ten się zdołał wytłumaczyć. Napastnik wyrwał mu też telefon z ręki i wyrzucił.
Sprawą zajęła się wezwana na miejsce policja. To policjanci powiedzieli turyście, że pobił go Kamil Glik wypoczywający na Mazurach. Glik zeznał, że działał w samoobronie. Policjanci wyczuli od niego alkohol. Piłkarz przyznał się do wypicia piwa. Jego żona zaś miała tłumaczyć, że Kamil Glik od jakiegoś czasu dostaje pogróżki i dlatego zareagował nerwowo.
Krajowa Rada Sądownictwa wezwała w środę ministra sprawiedliwości Adama Bodnara do natychmiastowego obwieszczeni...
Sąd Najwyższy dopuścił ponowne oględziny kart i przeliczenie głosów w trzynastu obwodowych komisjach wyborczych....
Jest sposób na uzdrowienie polskich sądów, na który zgodzić się może Karol Nawrocki. Kluczem jest zmiana struktu...
W czerwcu niektórzy rodzice mogą otrzymać 800 plus nieco wcześniej niż wynika z harmonogramu. Jest też grupa, do...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Zawody związane z bezpieczeństwem życia i zdrowia zajmują czołowe miejsca w tegorocznej edycji rankingu najbard...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas