- Czy zagram na mundialu za cztery lata? Wszystko w piłce jest możliwe - mówi Kamil Glik, który na mistrzostwach świata w Katarze znów był liderem obrony reprezentacji Polski.
- Czuję radość, a nie ulgę. Zrealizowaliśmy meczu nasz cel i zagramy z Argentyną o coś - mówi po zwycięstwie nad Arabią Saudyjską obrońca reprezentacji Polski Kamil Glik.
Na nieszczęście nie strzeliliśmy karnego, ale absolutnie to nie jest wina Roberta - mówi w rozmowie z katowickim "Sportem" Kamil Glik, obrońca reprezentacji Polski.
Sąd Rejonowy w Giżycku skazał Kamila Glika za pobicie turysty na Mazurach za to, że ten zrobił zdjęcie. Glik ma zapłacić grzywnę w wysokości 15 tys. zł.
Polacy utrzymali się w elicie Ligi Narodów i będą rozstawieni w eliminacjach Euro 2024, ale przed mundialem w Katarze zbyt wielu powodów do optymizmu nie ma.
W meczach Polski z Anglią było wiele sytuacji wstydliwych lub niegodnych dżentelmenów. Licytowanie się, kto bardziej zawinił, a kto jest świętszy, prowadzi donikąd.