Reklama

Europejski nakaz aresztowania: zatrzymany musi mieć dostęp do adwokata

Europejski nakaz aresztowania wymusza opiekę nad zatrzymanym.

Publikacja: 11.03.2016 06:47

Europejski nakaz aresztowania: zatrzymany musi mieć dostęp do adwokata

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj

W Ministerstwie Sprawiedliwości powstaje projekt zmian w kodeksie karnym, który wdraża unijne przepisy w sprawie prawa dostępu do adwokata w postępowaniach karnym i dotyczącym europejskiego nakazu aresztowania. Dzisiejsze prawo nie zapewnia pełnej zgodności z dyrektywą.

Zatrzymany za granicą musi mieć zagwarantowaną pomoc, zarówno prawną, jak i konsularną.

W kodeksie karnym pojawi się obowiązek przyznania prawa do korzystania z pomocy obrońcy osobie podejrzanej w określonych przypadkach oraz urealnienie korzystania z pomocy obrońcy przez osoby, wobec których toczy się postępowanie karne. Chodzi o możliwość odroczenia przesłuchania i okazania w celu zapewnienia stawiennictwa obrońcy oraz o przyspieszenie procedury wyznaczania obrońców z urzędu dla osób pozbawionych wolności.

Zostanie też umożliwiona poufność kontaktów osób pozbawionych wolności z obrońcą. Pojawi się również możliwość odmowy dostępu do obrońcy na początkowym etapie postępowania, kiedy w grę wchodzi niezwłoczne przesłuchanie zatrzymanego w razie konieczności zabezpieczenia dowodów przed ich utratą lub zniekształceniem albo zapobieżenia zagrożeniu dla życia lub zdrowia.

Projekt doprecyzuje też kwestie informowania osób trzecich i organów konsularnych o pozbawieniu wolności. Ostateczna wersja ma być gotowa w drugim kwartale 2016 r.

Reklama
Reklama

Etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe

Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama