Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.08.2017 13:55 Publikacja: 29.08.2017 13:32
Foto: Fotolia.com
20 czerwca 2017 r. pokrzywdzony przyjechał do Płocka do swojej dziewczyny. W nocy został napadnięty i pobity przez 10-osobową grupę. Na miejsce została wezwana karetka oraz policja. Ratownicy medyczni mieli stwierdzić, że mężczyźnie nic nie jest, tylko znajduje się pod wpływem alkoholu albo narkotyków.
Policjanci postanowili, że zabiorą pokrzywdzonego na izbę zatrzymań, jednak nie w charakterze podejrzanego, lecz aby mógł tam dojść do siebie, ponieważ nie był z Płocka i nie miał się gdzie zatrzymać. W drodze na komendę funkcjonariusze postanowili pojechać z dziewiętnastolatkiem na SOR do szpitala w Winiarach. Pokrzywdzony nie został stosownie zbadany, a lekarz stwierdził, że można zabrać go na izbę zatrzymań, na której jego stan uległ pogorszeniu i około 4 w nocy karetka ponownie zabrała go do szpitala, gdzie trafił na oddział intensywnej terapii. Okazało się, że ma złamaną potylicę. Następnie u dziewiętnastolatka stwierdzono śmierć mózgową.
Każdy sprawdzi wysokość przyszłej emerytury przez internet. Budżet państwa nie poniesienie z tego tytułu żadnych...
Prawie milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS. Z kolei do KRUS nieco ponad 121 tys. Tak wynika z danych...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Uniwersytet Warszawski przed Uniwersytetem Jagiellońskim i Politechniką Warszawską - tak wygląda czołówka Rankin...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas