Od niedzieli 17 września zaczynają obowiązywać bardzo ważne dla kierowców przepisy ustawy z 26 maja 2023 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw. Przywracają one możliwość redukcji punktów karnych poprzez zaliczenie kursu organizowanego przez wojewódzki ośrodek ruchu drogowego (WORD). Od jutra taki kurs kierowca może odbyć dwa razy w roku i w ten sposób za każdym razem pozbyć się sześciu punktów karnych (czyli w sumie 12).
Czytaj więcej
Zanim ktoś zdecyduje się na nowe, drogie szkolenie redukujące punkty karne, powinien sprawdzić, ile ma tych punktów.
Dla osób, które często jeżdżą na bakier z prawem, jest to niezwykle ważne udogodnienie, bo jeśli przekroczą limit punktów, stracą prawo jazdy. Dla kierowców posiadających prawo jazdy dłużej niż rok limit ten wynosi 24 punkty (po uzyskaniu 25 punktów odbierane jest prawo jazdy), a dla kierowców posiadających prawo jazdy krócej niż rok limit to 20 punktów.
I choć od niedzieli 17 września punkty karne znów będą kasowane po roku, to po zaostrzeniu kar za wykroczenia drogowe, wystarczy kilka razy przekroczyć dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym, by osiągnąć limit.
Kursy redukcyjne nie będą tanie
Nic dziwnego, że kierowcy są żywotnie zainteresowani, kiedy ruszą kursy redukcyjne. Dzwonią do WORD-ów i chcą się natychmiast zapisywać, choć cena takiego kursu prawdopodobnie może się kształtować w przedziale od 600 do 1200 zł.
