Więcej punktów karnych za wykroczenia drogowe

Ostrzejsze karanie kierowców za niektóre wykroczenia powinno – według policjantów – poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach

Publikacja: 20.09.2011 03:42

Więcej punktów karnych za wykroczenia drogowe

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Po podwyższeniu wysokości mandatów w 2008 r. przyszedł czas na zwiększenie liczby punktów karnych. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ma gotowy projekt nowego taryfikatora. Będzie dużo bardziej surowy.

Przykład? 5 punktów karnych dostanie kierowca rozmawiający przez telefon (dziś bez punktów). Tyle samo grozić ma za bezprawne parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych (dziś 0 pkt). 6 punktów to sankcja za przewożenie dziecka bez fotelika (dziś 3 pkt). 4 punkty dostanie kierujący bez zapiętych pasów (dziś 1 pkt). Surowiej będą też traktowani kierowcy łamiący prawa pieszych – tu prawie wszystkie wykroczenia wyceniono na 10 punktów (dziś najczęściej 8 pkt).

– To nie nagonka na kierowców – twierdzą policjanci. – Są  wykroczenia, które kierowcy popełniają nagminnie i nie odstraszają ich nawet wysokie mandaty – mówi „Rz" Mariusz Wasiak z Komendy Głównej Policji.

Do takich należy m.in. rozmowa przez telefon, za którą będzie teraz groziło aż 5 punktów karnych. – To sporo, ale przeprowadzone badania pokazały, że rozmowa przez telefon w trakcie jazdy tak absorbuje, że jest tak samo niebezpieczna, jak kierowanie przez nietrzeźwego kierowcę – uzasadnia zaostrzenie kar Mariusz Wasiak.

Statystyki dowodzą, że dzisiejsze kary nie odstraszają kierowców od nagminnego łamania prawa. W 2010 r. doszło aż do prawie 39 tys. wypadków.

– Jesteśmy na szarym końcu Europy pod względem bezpieczeństwa na drodze. Pierwsze miesiące roku pokazują, że w 2011 r. liczba wypadków może być jeszcze wyższa – mówi Adrian Furgalski, ekspert prawa drogowego z TOR. Kierowców nie odstrasza ani fakt, że policja coraz częściej wyłapuje piratów drogowych (w zeszłym roku aż o 25 proc. wzrosła liczba mandatów), ani wysokość mandatów.

MSWiA liczy, że ostrzejsze karanie punktami wpłynie na poprawę bezpieczeństwa. Zgadza się z tym Tadeusz Bratos, prezes Stowarzyszenia Psychologów Transportu. – Mandat nawet tej samej wysokości nie dla wszystkich jest jednakowo dotkliwy. Dla jednych 500 zł to dużo, a dla innych – nie. Punkty karne są tak samo uciążliwe dla wszystkich, bo bez względu na status materialny każdy po uzbieraniu 24 straci prawo jazdy.

Zgadza się z tym Krzysztof Szymański z Polskiej Federacji Stowarzyszeń Szkół Kierowców. – Bardzo ważna jest edukacja, ale kierowca musi nie tylko wiedzieć, czego mu nie wolno, lecz mieć też świadomość, że jeśli złamie prawo, to czekają go poważne konsekwencje.

Po podwyższeniu wysokości mandatów w 2008 r. przyszedł czas na zwiększenie liczby punktów karnych. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ma gotowy projekt nowego taryfikatora. Będzie dużo bardziej surowy.

Przykład? 5 punktów karnych dostanie kierowca rozmawiający przez telefon (dziś bez punktów). Tyle samo grozić ma za bezprawne parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych (dziś 0 pkt). 6 punktów to sankcja za przewożenie dziecka bez fotelika (dziś 3 pkt). 4 punkty dostanie kierujący bez zapiętych pasów (dziś 1 pkt). Surowiej będą też traktowani kierowcy łamiący prawa pieszych – tu prawie wszystkie wykroczenia wyceniono na 10 punktów (dziś najczęściej 8 pkt).

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: matematyka - poziom podstawowy. Odpowiedzi
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
ZUS
Obniżki składki zdrowotnej na razie nie będzie. Niektóre firmy zapłacą więcej
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku