Decyzji rektora o wykluczeniu ze szkolenia nie można zaskarżyć do sądu - wyrok WSA

Wewnętrzne rozstrzygnięcia uczelni nie są zaskarżalne do sądu, a kontroli mogą podlegać tylko akty zewnętrzne.

Publikacja: 05.07.2021 07:52

Decyzji rektora o wykluczeniu ze szkolenia nie można zaskarżyć do sądu - wyrok WSA

Foto: Adobe Stock

Student został wykluczony ze szkolenia lotniczego, co zamknęło mu drogę do ukończenia specjalizacji. Zaskarżył decyzję rektora do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie.

Sąd oddalił jednak skargę, podnosząc, że akt nie podlega zaskarżeniu do sądu administracyjnego. Chociaż stanowi on władczy, jednostronny przejaw woli rektora wobec konkretnej osoby, nie znajduje odzwierciedlenia w przepisach będących źródłem powszechnie obowiązującego prawa. Nie jest zatem decyzją administracyjną. Sąd podkreślił, że jurysdykcji wymiaru sprawiedliwości nie podlegają rozstrzygnięcia organów, których decyzje mają źródło w wewnętrznych przepisach (np. regulaminy szkół/uczelni).

Czytaj także:

Rektor uczelni nie może przekraczać swoich kompetencji

Sąd, badając kwestię dopuszczalności skargi na rozstrzygnięcie rektora w przedmiocie wykluczenia ze szkolenia, wyjaśnił, że uczelnia wyższa jest podmiotem działającym w formie zakładu administracyjnego. Stanowi więc jednostkę organizacyjną niebędącą organem państwowym ani organem samorządu, która została powołana do wykonywania zadań publicznych i jest uprawniona do nawiązywania stosunków administracyjnoprawnych.

Udział w szkoleniu jest nieobowiązkowy, a student nadal figuruje na liście studentów i kontynuuje naukę. To rozróżnienie zdaniem sądu jest kluczowe: skreślenie z listy szkolenia nie jest równoznaczne ze skreśleniem z listy studentów. Jest to jedynie wykluczenie z określonej specjalizacji na danym kierunku studiów. Nie nastąpiło zatem w tej sytuacji całkowite wykluczenie z uczelni o charakterze zewnętrznym, jakim jest skreślenie z listy studentów.

Student zaskarżył rozstrzygnięcie WSA, ale nic nie wskórał. W skardze twierdził, że rektor wydał decyzję, która jest ostateczna i powinna podlegać kontroli sądów administracyjnych.

Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał argumentację WSA.

– Prawidłowo sąd uznał, że zaskarżone rozstrzygnięcie nie podlega kontroli, gdyż nie mieści się we właściwości rzeczowej sądu. Zaskarżony akt jest bowiem wyłącznie aktem zakładowym wewnętrznym. Nie jest on decyzją administracyjną – uzasadniał sędzia NSA Przemysław Szustakiewicz.

Sygnatura akt: III OSK 4822/21

Student został wykluczony ze szkolenia lotniczego, co zamknęło mu drogę do ukończenia specjalizacji. Zaskarżył decyzję rektora do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie.

Sąd oddalił jednak skargę, podnosząc, że akt nie podlega zaskarżeniu do sądu administracyjnego. Chociaż stanowi on władczy, jednostronny przejaw woli rektora wobec konkretnej osoby, nie znajduje odzwierciedlenia w przepisach będących źródłem powszechnie obowiązującego prawa. Nie jest zatem decyzją administracyjną. Sąd podkreślił, że jurysdykcji wymiaru sprawiedliwości nie podlegają rozstrzygnięcia organów, których decyzje mają źródło w wewnętrznych przepisach (np. regulaminy szkół/uczelni).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego