Łóżko dostawka dla pacjenta na szpitalnym korytarzu powinno być wyjątkiem

Korzystanie przez szpitale z tzw. dostawek powinno być rozwiązaniem awaryjnym, stosowanym w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia pacjenta - wynika z odpowiedzi ministra zdrowia na pytanie rzecznika praw pacjenta.

Publikacja: 17.11.2015 14:15

Łóżko dostawka dla pacjenta na szpitalnym korytarzu powinno być wyjątkiem

Foto: Fotorzepa, Robert Gardzin?ski Robert Gardzin?ski

O legalność stosowania przez szpitale tzw. łóżek dostawczych na korytarzach szpitalnych pytali rzecznika pacjenci. Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z 26 czerwca 2012 r. sale szpitalne powinny spełniać określone wymagania. Nie mogą być to pomieszczenia przechodnie, a łóżka szpitalne muszą być dostępne z trzech stron, w tym z dwóch najdłuższych. To całkowicie wyklucza umieszczanie łóżek na korytarzach szpitalnych. Pacjent ma również prawo do poszanowania intymności i godności, dlatego jego leczenie oraz pielęgnacja na korytarzu – na którym przebywają inni pacjenci bądź osoby postronne – może wywołać u niego uzasadniony dyskomfort psychiczny. Wyjątkiem od tej sytuacji jest najważniejsze prawo pacjenta – prawo do świadczeń zdrowotnych, w szczególności w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia. W takim przypadku, szpital, nawet nie dysponując miejscami w salach, musi udzielić świadczeń zdrowotnych.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek