Rząd przyjął narodową strategię walki z przemocą seksualną wobec dzieci

Kampanie informacyjne, zasady wysłuchania nieletnich przez sąd, ułatwione wykrywanie pornografii czy lepszy dostęp do terapii dla byłych i potencjalnych sprawców przemocy seksualnej – to podstawowe założenia rządowego planu.

Publikacja: 17.10.2023 19:30

Rząd przyjął narodową strategię walki z przemocą seksualną wobec dzieci

Foto: Adobe Stock

Krajowy plan przeciwdziałania przestępstwom przeciwko wolności seksualnej i obyczajności na szkodę małoletnich na lata 2023–2026 został przyjęty w celu pełnego wykonania przepisów tzw. ustawy Kamilka z Częstochowy. Jej celem było znaczące wzmocnienie ochrony najmłodszych przed przemocą wszelkiego rodzaju.

– To bardzo dobre rozwiązanie. Od dawna mówiło się, że w Polsce potrzebna jest narodowa strategia walki z przemocą. Ustawa Kamilka wprowadziła obowiązek stworzenia dwóch takich planów – walki z przemocą fizyczną i psychiczną oraz oddzielnie z seksualną – mówi Monika Horna-Cieślak, przewodnicząca sekcji praw dziecka przy ORA w Warszawie. – To jasny sygnał, że jako państwo wyciągnęliśmy wnioski z tragedii w Częstochowie. Idą też za tym konkretne zobowiązania, z których obywatele będą mogli rząd rozliczać – dodaje ekspertka.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne