- W obecnej, powodziowej sytuacji Polski, z całą pewnością ogromne rozlewiska wód rzecznych będą podlegały długiemu opadaniu, a jako woda stojąca, będą stanowiły miejsca namnażania się komarów. Do rozwoju komarów potrzebna jest bowiem woda - zaznacza GIS. - Mimo to, obecnie nie ma w Polsce ryzyka zakażenia się żadną groźną chorobą zakaźną przenoszoną przez komary regularnie występujące na naszym terytorium, nawet jeśli ich ilość będzie zwielokrotniona w warunkach np. podtopień.
Czytaj też: