Reklama

Walka o zamek Lubomirskich trwa

Sąd Najwyższy odpowie, w jakim trybie państwo może stać się właścicielem perły architektury – zamku w Nowym Wiśniczu.

Publikacja: 28.10.2014 16:39

Piotr Guzik

Piotr Guzik

Foto: Fotorzepa

Sąd Najwyższy odpowie, w jakim trybie państwo może stać się właścicielem perły architektury – zamku w Nowym Wiśniczu.

Spór Skarbu Państwa z rodziną Lubomirskich o zamek w Nowym Wiśniczu trafił właśnie do Sądu Najwyższego.

Problem wystąpił na etapie sądu rejonowego. Trafił do niego wniosek, który w imieniu SP złożył minister kultury i dziedzictwa narodowego. Domagał się stwierdzenia, że 31 grudnia 1955 r. SP nabył grunt z zamkiem na podstawie art. 34 ust. 1 li. a dekretu z 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich, czyli w drodze tzw. przemilczenia. Gdyby zaś sąd odmówił, minister chciał ustalenia, że SP stał się jego właścicielem na skutek zasiedzenia. SR postanowił wniosek ministra o stwierdzenie nabycia nieruchomości na podstawie dekretu wyłączyć do odrębnego postępowania w trybie procesowym.

Decyzja ta nie spodobała się ministrowi. Złożył zażalenie. Według niego sąd, kierując wniosek do odrębnego postępowania, naruszył art. 3 ust. 2 ustawy z 7 września 2007 r. o ujawnianiu w księgach wieczystych prawa własności nieruchomości SP i jednostek samorządu terytorialnego. Przepis ten stanowi, że takie wnioski składa starosta do sądu, a ten, rozpatrując je, stosuje przepisy o zasiedzeniu.

Minister przyznał, że istotnie wnioski w sprawie nabycia nieruchomości na podstawie dekretu rozpatrywano w trybie procesowym, ale to już przeszłość. Tak było do wejścia w życie ustawy z września 2007 r., tj. 19 listopada 2007 r. Dziś orzeczenia stanowiące podstawę ujawnienia prawa własności w księdze wieczystej zapadają w postępowaniu nieprocesowym.

Reklama
Reklama

SR odrzucił zażalenie. Sprawa trafiła do sądu okręgowego. Ten nabrał wątpliwości, który z trybów w sprawie nabycia nieruchomości na podstawie dekretu jest właściwy oraz jaki wpływ na jego wybór ma dochowanie terminu z tej ustawy. Dawała ona SP dwa lata na złożenie wniosków o nabycie prawa własności nieruchomości z mocy prawa. Termin ten upłynął 18 listopada 2009 r. Natomiast sprawa Skarbu Państwa o zasiedzenie nieruchomości toczy się od 1996 r.

Odpowiedź – zaznaczył SO – jest ważna nie tylko w tej sprawie. Na wokandach jest wiele podobnych, w których SP na podstawie tego dekretu stara się uzyskać prawo własności.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama