Liczba miejsc w żłobkach wzrosła z 36 tys. w 2011 r. do 92 tys. w 2016 r. Oznacza to, że odsetek dzieci objętych opieką żłobkową wyniósł 9,05 proc. Tak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Mimo to wciąż daleko nam do poziomu 33 proc., który mamy osiągnąć za trzy lata zgodnie z unijną strategią Europa 2020.
Osiągnięcie takiego pułapu będzie niemożliwe nawet po wejściu w życie zmian w ustawie o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech, które wprowadzają ułatwienia w prowadzeniu placówek. Jednoznacznie przesądzają np. o tym, że przedszkole i żłobek mogą znajdować się w jednym lokalu lub budynku. Zwolni się też część sal w już istniejących placówkach. Będzie można przyjąć więcej dzieci. Od nowego roku w żłobku i w klubie dziecięcym ma być bowiem co najmniej jedno pomieszczenie przeznaczone na pobyt dzieci, a miejsce do odpoczynku będzie mogło być zorganizowane w tym pomieszczeniu. Obecnie żłobek musi mieć co najmniej dwa osobne pomieszczenia przeznaczone na pobyt dzieci – jedno do spania, drugie do zabawy.