RPO Adam Bodnar tłumaczy się z przeszłości Krzysztofa Olkowicza

Pan Krzysztof Olkowicz nigdy nie ukrywał faktu pracy w kontrwywiadzie w latach 1982-83 – napisał w oświadczeniu rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar w odpowiedzi na doniesienia prasowe, że na swego zastępcę powołał byłego funkcjonariusza SB.

Aktualizacja: 01.10.2015 12:05 Publikacja: 01.10.2015 11:24

Foto: 123RF

O tym, że jednym z trzech zastępców nowego rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara został były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa i były szef koszalińskiej służby więziennej, doniósł wczoraj portal Telewizji Republika. Według jego informacji do SB płk Olkowicz wstąpił w 1982 r. Przez dwa lata służył w pionie kontrwywiadu w Elblągu. W oświadczeniu lustracyjnym, jako radca prawny, przyznał się do służby w SB. Problem w tym, że fakty te zostały pominięte w nocie biograficznej Olkowicza umieszczonej na stronach internetowych rzecznika praw obywatelskich (zobacz http://brpo.gov.pl/pl/content/plk-krzysztof-olkowicz).

Dziś na stronach RPO ukazało się oświadczenie Adama Bodnara w tej sprawie.

- Zanim podjąłem decyzję o powołaniu Krzysztofa Olkowicza na stanowisko Zastępcy RPO znałem jego życiorys zawodowy. Pan Krzysztof Olkowicz w licznych wypowiedziach dla mediów nie ukrywał faktu pracy w kontrwywiadzie w latach 1982-83. Pan Krzysztof Olkowicz informował również, że został zwolniony z tej pracy na własną prośbę – informuje Adam Bodnar.

W ocenie rzecznika praw obywatelskich przez późniejsze ponad 30 lat pracy w Służbie Więziennej, zwłaszcza w okresie szefowania Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Koszalinie, Krzysztof Olkowicz wielokrotnie udowadniał, że jest osobą wrażliwą na niesprawiedliwość i przypadki naruszeń praw człowieka.

- Dowodem są choćby sprawy Radosława Agatowskiego oraz Arkadiusza Kusza (ps. „Elvis"). Został za to doceniony przez opinię publiczną znaczącymi nagrodami i wyróżnieniami, ale także odznaczeniami państwowymi i samorządowymi – czytamy w oświadczeniu RPO.

O sprawach tych pisaliśmy w "Rzeczpospolitej": "Dwa procesy za wafelek, czyli ślepa Temida - Domagalski o sprawie Olkowicza"  , "Wyrok ws. zapłacenia grzywny za osadzonego - utrzymany" , "Dyrektorowi pozostało prawo łaski".

Jak informuje Rzecznik praw obywatelskich, Krzysztof Olkowicz jako jego zastępca ma do zrealizowania trzy pilne zadania. To doprowadzenie do zweryfikowania statusu ok. 200 osób przebywających w zakładach karnych i aresztach śledczych, co do których istnieje domniemanie niepełnosprawności intelektualnej lub psychicznej, wzmocnienie gwarancji prawnych dla żołnierzy oraz weteranów misji wojskowych oraz wzmocnienie mechanizmu nadzoru nad miejscami pozbawienia wolności w Polsce, szczególnie tymi, w których przebywają nieletni i dzieci.

- Jestem przekonany, że wrażliwość Krzysztofa Olkowicza na krzywdę ludzką dotykającą grup tradycyjnie marginalizowanych i wykluczanych, poświadczona konkretnymi czynami wymagającymi odwagi cywilnej, doprowadzi do rozwiązania powyższych problemów. Jest to dla mnie priorytet jako Rzecznika Praw Obywatelskich – pisze Adam Bodnar.

Na stronie internetowej RPO opublikowane zostało także oświadczenie Krzysztofa Olkowicza adresowane do Adama Bodnara. Oto jego treść:

Szanowny Panie Rzeczniku,

W nawiązaniu do informacji zamieszczonej w portalu Telewizji Republika informuję, że w okresie od 1 maja 1982 r. do 15 września 1983 r. byłem funkcjonariuszem MO w wydziale II kontrwywiad. Na własną prośbę zostałem zwolniony ze służby. Nigdy nie ukrywałem tej informacji. Znajduje się ona we wszystkich szczegółowych informacjach dotyczących okresu mojej pracy. Będąc funkcjonariuszem Służby Więziennej składałem oświadczenie lustracyjne. Publicznie wielokrotnie o tym informowałem, m.in. w mediach (Głos Koszaliński), w radiu (Wywiad z Michałem Olszańskim – Polskie Radio Program III). Przez okres pracy w kontrwywiadzie nigdy nie dopuściłem się czynów, które można by uznać za niegodne. Naturalnie, ten okres pracy nie jest dla mnie powodem do dumy, uważam jednak, że okres ponad 32-letniej pracy zawodowej nie może być przekreślony przez fakt, że wcześniej przez 16 miesięcy pracowałem w strukturach Milicji Obywatelskiej.

O tym, że jednym z trzech zastępców nowego rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara został były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa i były szef koszalińskiej służby więziennej, doniósł wczoraj portal Telewizji Republika. Według jego informacji do SB płk Olkowicz wstąpił w 1982 r. Przez dwa lata służył w pionie kontrwywiadu w Elblągu. W oświadczeniu lustracyjnym, jako radca prawny, przyznał się do służby w SB. Problem w tym, że fakty te zostały pominięte w nocie biograficznej Olkowicza umieszczonej na stronach internetowych rzecznika praw obywatelskich (zobacz http://brpo.gov.pl/pl/content/plk-krzysztof-olkowicz).

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Edukacja i wychowanie
Jedna lekcja religii w szkołach, dwie w przedszkolach i grupy międzyszkolne. Jest projekt zmian
Prawo dla Ciebie
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Znamy szacowany koszt
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw