Reklama

Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę

Choć gwiazdkowe budżety 2024 wzrosną, to święta będą często skromniejsze niż przed rokiem. Co planują pracodawcy?

Publikacja: 09.12.2024 05:26

Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę

Foto: Adobe Stock

– Z naszych prognoz wynika, że rynek świątecznych benefitów wciąż rośnie; średnio o 5 proc. rocznie – mówi „Rzeczpospolitej” Arkadiusz Rochala, dyrektor generalny i wiceprezes Pluxee Polska, który ok. 5-proc. wzrostu spodziewa się także w tym roku. Jednak w sytuacji, gdy w październiku inflacja sięgnęła 5 proc. a widoczne w sklepach podwyżki cen (na czele z masłem) nie dają większych nadziei na jej spadek w końcówce roku, takie tempo oznacza w najlepszym razie stagnację wydatków na sezonowe benefity.

A często także skromniejsze święta niż przed rokiem, gdyż sporo firm wyraźnie zaciska pasa. Pokazuje to najnowsze badanie Planów Pracodawców agencji zatrudnienia Randstad, według którego zwiększyła się grupa firm nieplanujących żadnych gwiazdkowych działań (z 10 proc. do 12 proc.).

Dlaczego będzie mniej gwiazdkowych premii?

Zmalał z kolei odsetek pracodawców, którzy w swoich budżetach przewidzieli wypłatę specjalnej gwiazdkowej premii, która jest najbardziej atrakcyjnym benefitem pod firmową choinką. W listopadowym sondażu portalu Pracuj.pl aż 86 proc. spośród 730 badanych pracowników wskazało, że w okresie świątecznym najbardziej chcieliby otrzymać premię finansową.

Tego bonusu spodziewa się niemal o połowę mniej uczestników badania (45 proc.), choć teraz i tak jest ich więcej niż przed rokiem. Mogą się jednak rozczarować.

Reklama
Reklama

O ile w ubiegłym roku wypłatę gwiazdkowych premii szykowała ponad połowa z 1000 pracodawców badanych przez Randstad, o tyle teraz zapowiada to wyraźnie mniej, bo 46 proc. respondentów. W dodatku firmy nieco rzadziej obdzielą premiami wszystkich pracowników (obecnie to 79 proc. wobec 83 proc. przed rokiem).

Ta mniejsza popularność premii nie powinna dziwić wobec tegorocznego spadku inflacji, która w grudniu ubiegłego roku sięgała 6,2 proc., a w listopadzie 6,6 proc. Jak przypomina Mateusz Żydek, rzecznik i ekspert rynku pracy w Randstad Polska, w ubiegłym roku część firm, które nie mogły sobie pozwolić na podwyżkę płac, starała się ich brak zrekompensować systemem premii – od wynikowych i uznaniowych aż po premie z okazji świąt.

W tym roku presja inflacyjna jest już mniejsza, podczas gdy nasiliła się presja na cięcie kosztów w firmach, bo w wielu branżach ich wzrost trudniej dziś wyrównać zwiększaniem przychodów. Jak ocenia Mateusz Żydek, świąteczne inicjatywy pracodawców dla pracowników odbędą się więc pod znakiem szczuplejszych budżetów HR.

Mikołaj zaciska pasa

– Niestety na duże prezenty czy huczne imprezy z występami gwiazd w tym roku Mikołaj nie może sobie pozwolić Dotyczy to także naszych planów świąteczno-noworocznych – potwierdza Krzysztof Inglot, założyciel agencji zatrudnienia Personnel Serivce i ekspert rynku pracy. Według niego to głównie ze względów kosztowych i ograniczania budżetu firmy skupiają się na tych elementach tradycji świątecznych, które podtrzymują poczucie więzi z pracownikami i stanowią element podziękowania za cały rok pracy. Czyli na pracowniczych wigiliach albo na gwiazdkowych spotkaniach (bez religijnego akcentu), które w tym roku zaplanowało 53 proc. firm badanych przez Randstad. To najwięcej od dziesięciu lat i o 5 pkt proc. więcej niż rok wcześniej.

– Pracodawcy chcą przy tej okazji docenić pracowników, a jednocześnie działać na rzecz ich integracji i budowania dobrych relacji w zespole – wyjaśnia Mateusz Żydek. Zwraca też uwagę, że chociaż wydaje się, iż firmy są w tym roku bardziej hojne, bo w przeliczeniu na pracownika największa grupa badanych (38 proc. wobec 30 proc. przed rokiem) wyda na świąteczne inicjatywy ponad 500 zł, ta „hojność” jest często efektem wzrostu cen. W rezultacie firmowe spotkania wigilijne będą teraz droższe niż rok wcześniej, nawet gdy impreza będzie skromniejsza.

Czekając na prezenty

Większość pracowników specjalnie się nie przejmie jakością. Jak dowodzi badanie Pracuj.pl, prawie co drugi pracownik spodziewa się w tym roku firmowej imprezy gwiazdkowej, a dwie trzecie z tej grupy zamierza wziąć w niej udział.

Reklama
Reklama

Jednak te spotkania są dopiero na piątym miejscu listy pożądanych benefitów świątecznych (14 proc.). Znacznie więcej osób doceniłoby dodatkowy urlop na święta (45 proc.) czy upominek od pracodawcy (36 proc.), w tym kartę podarunkową.

Być może dlatego – jak wynika z badania Randstad – firmy częściej niż przed rokiem zadbają w te święta o gwiazdkowe prezenty dla załogi (35 proc.), a także o bony podarunkowe (31 proc.). Tym bardziej że przy hurtowych zamówieniach mogą liczyć na większe rabaty, czyli optymalizację kosztów, której nie dają premie finansowe.

– Widzimy, że benefity, w tym świąteczne prezenty, stają się coraz istotniejszym elementem wynagradzania pracowników, zwłaszcza w kontekście inflacji – twierdzi Arkadiusz Rochala. Według niego coraz popularniejsze są karty przedpłacone na zakupy, które nie tylko oferują elastyczność. Zapewniają również zwolnienie z PIT, jeżeli pracodawca finansuje je z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych (ZFŚS).

Nic więc dziwnego, że firmy, które w badaniu Randstad planują w ramach świątecznych benefitów karty czy bony towarowe, najczęściej chcą nimi obdarować wszystkich pracowników (choć zazwyczaj różnicują ich wartość).

Ułatwić dobroczynność

Dodatkową zachętą jest fakt, że operatorzy systemów kart podarunkowych zwiększają ich realną wartość różnymi promocjami w partnerskich firmach, a niekiedy też łączą je z udziałem w akcjach charytatywnych (tak robi Pluxee). W ten sposób i pracodawca, i obdarowany pracownik zyskują również poczucie, że (bez większego wysiłku), robią coś dobrego dla innych.

Być może dlatego tegoroczne badanie Randstad wskazuje, że firmy znacząco częściej doceniają wspólne działania charytatywne. Odsetek pracodawców, którzy je zaplanowali, wzrósł od zeszłego roku z 20 proc. do 27 proc. i był najwyższy od dziesięciu lat.

Reklama
Reklama

– Firmy dostrzegają coraz większe zaangażowanie społeczne swoich pracowników i często bazują na ich pomysłach, a czasem same starają się zainicjować różne działania charytatywne, którym sprzyja też okres świąteczny – zauważa Mateusz Żydek.

Praca
O dobre zarobki najtrudniej na obrzeżach województw
Praca
Regulacyjny kij pomoże zwiększyć udział kobiet we władzach firm
Praca
Amerykańskie Zetki mniej wierzą w siłę dyplomu i obawiają się AI
Praca
Szefowie zachodnich firm stawiają na inwestycje w AI
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Praca
AI zmienia już pracę specjalistów i menedżerów
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama