Nowelizacja odmraża najniższe wynagrodzenie jako podstawę wyliczania dofinansowania. Na mocy nowych przepisów od 1 września dofinansowania będą naliczane od kwoty minimalnego wynagrodzenia z 2011 r., a nie jak do tej pory z roku 2009.

Oznacza to, że w przypadku Zakładów Pracy Chronionej (ZPChr) dopłata wyniesie maksymalnie 2494,80 zł – na osobę ze znacznym stopniem niepełnosprawności, 1593,90 zł – na osobę z umiarkowanym stopniem oraz 623,70 zł – na osobę z lekkim stopniem. Pracodawcy z otwartego rynku otrzymają odpowiednio (maksymalnie): 1746,36 zł, 1115,73 zł oraz 436,59 zł. Dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) będzie przysługiwało w sytuacji, gdy pracodawca przekaże wynagrodzenie na rachunek bankowy niepełnosprawnego lub na jego adres zamieszkania.

Poprzednie nowelizacje ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych doprowadziły niestety do spadku zatrudnienia w tej grupie. Ograniczenie dopłat i podniesienie wymaganych wskaźników zatrudnienia osób niepełnosprawnych spowodowały, że ZPChr systematycznie rezygnowały z takiej działalności. Jeszcze na początku 2012 r. funkcjonowało ich 1745, a w kwietniu – już tylko 1686. Zmniejszyła się nie tylko liczba osób pracujących w ZPChr, ale także na otwartym rynku: w styczniu zatrudnionych było 72 tys. niepełnosprawnych pracowników, a pod koniec kwartału już 2 tys. mniej.

Zdaniem Pracodawców RP odmrożenie podstawy dofinansowania może ograniczyć negatywne skutki poprzednich modyfikacji ustawy. W ich ocenie to najwyższy czas na wprowadzenie zmian w zakresie ułatwień zatrudniania osób niepełnosprawnych, w przeciwnym bowiem razie ich sytuacja na rynku pracy okaże się dramatyczna.

Jak zaznaczają eksperci Pracodawców RP, nowe przepisy zwiększają uprawnienia kontrolne Prezesa PFRON oraz nakładają na pracodawców dodatkowe sankcje pieniężne. Przykładowo za nieskładanie deklaracji lub informacji o wskaźniku zatrudnienia osób niepełnosprawnych. W opinii Pracodawców RP te zapisy mogą stworzyć niepotrzebną barierę w uzyskiwaniu pomocy na osoby niepełnosprawne. Są także wyrazem pewnej niekonsekwencji ustawodawcy, który z jednej strony chce zachęcić pracodawców do zatrudniania niepełnosprawnych, a z drugiej – trzyma nad nimi bat w postaci określonych sankcji.