Reklama

Konkurs na dyrektora: umowa śmieciowa równa umowie o pracę

W Naczelnym Sądzie Administracyjnym zapadł ważny wyrok dla osób, które starają się o stanowiska kierownicze w jednostkach samorządu terytorialnego, a w konkursach chcą przedłożyć umowy cywilnoprawne.

Aktualizacja: 19.05.2015 15:56 Publikacja: 19.05.2015 14:23

Konkurs na dyrektora: umowa śmieciowa równa umowie o pracę

Foto: www.sxc.hu

W wyroku z 12 maja 2015 r. (sygn. akt II OSK 2429/13) NSA przesądził, iż przy określaniu kryteriów, jakie musi spełniać kandydat na dyrektora samorządowej jednostki organizacyjnej należy mieć na względzie to, że dokumentowanie stażu zawodowego i związanych z nim kwalifikacji nie może być opierane wyłącznie na świadectwach pracy i zaświadczeniach z aktualnego miejsca pracy.

Sprawa dotyczyła konkursu na dyrektora muzeum. Rozpisujący go zarząd powiatu jako jeden z wymogów formalnych zgłoszenia kandydata wprowadził konieczność przedłożenie kopii świadectw pracy z dotychczasowych miejsc pracy lub zaświadczenia z obecnego miejsca pracy na okoliczność udokumentowania co najmniej pięcioletniego stażu pracy zawodowej.

Taki zapis nie spodobał się jednemu z ośmiu kandydatów na to stanowisko dyrektora. Daniel B. (imię fikcyjne) wskazał, że taki wymóg stanowi naruszenie zasady swobody zatrudnienia (art. 353 zn. 1 Kodeksu cywilnego), a zarazem jest przejawem dyskryminacji w stosunku do osób legitymujących się zatrudnieniem w ramach umowy zlecenia czy dzieła.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie nie dopatrzył się jednak nieprawidłowości. W uzasadnieniu zwrócono uwagę, że do „gwarancji profesjonalnego wykonywania zadań na stanowisku dyrektora muzeum zaliczyć można doświadczenie w zakresie współpracy z innymi osobami, zdolności organizacyjne, umiejętności w zakresie zarządzania, terminowość, czy rzetelność, zwłaszcza w zakresie wykonywania obowiązków pracowniczych i korzystania z uprawnień, a kilkuletni staż pracy zawodowej kandydata może przekonywać o takich cechach, a z pewnością pozwala na ich weryfikację i stanowi istotny punkt wyjścia w ocenie kandydata na stanowisko dyrektora muzeum". Tymczasem „relacje cywilnoprawne, w ramach których świadczona jest praca rządzą się innymi regułami związanymi z wykonywaniem umów jako czynności prawnych, gdzie zakres działania wyznacza zasada swobody umów, ich treść i przepisy dotyczące zawierania i wykonywania tych umów".

Inaczej zapis o obowiązku przedłożenia kopii świadectw pracy na okoliczność udokumentowania co najmniej pięcioletniego stażu pracy zawodowej ocenił Naczelny Sąd Administracyjny.

Reklama
Reklama

Już na wstępie NSA zauważył, iż umowy o pracę nie są jedyną formą, w jakiej zachodzą stosunki zobowiązaniowe w zakresie świadczenia pracy, a co więcej, Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiadał się, że praca może być świadczona także na podstawie umów cywilnoprawnych. W związku z tym NSA wytknął wyrokowi WSA, iż nie uwzględnia on okoliczności, iż świadczenie pracy może odbywać się również na podstawie umów (nazwanych i nienazwanych) prawa cywilnego, podczas gdy w ostatnich kilkunastu latach – nastąpiło znaczące zwiększenie liczby osób zatrudnionych na podstawie takich umów.

Sąd wskazał także, że zgodnie z konstytucyjną zasadą równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji), wszyscy są wobec prawa równi oraz wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. - Oznacza to nakaz jednakowego traktowania równych i podobnego traktowania podobnych, dopuszczając jedynie uzasadnione zróżnicowania, co wiązać również należy z zasadą sprawiedliwości – wyjaśnił Naczelny Sąd Administracyjny, jednocześnie stwierdzając, iż tej zasadzie nie odpowiada interpretacja dokonana przez WSA w Krakowie.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama