Aktualizacja: 05.11.2015 06:46 Publikacja: 05.11.2015 06:46
Zarządzający funduszami emerytalnymi coraz częściej sięgają po zagraniczne akcje
Foto: Rzeczpospolita
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który aktywa OFE nazwał „środkami publicznymi", nie wróży nic dobrego warszawskiej giełdzie, na której fundusze emerytalne są największym krajowym inwestorem instytucjonalnym. Dlaczego? Kolejne rządy będą mogły jeszcze łatwiej po nie sięgnąć.
– Całkowita likwidacja OFE to kwestia następnego spowolnienia gospodarczego – twierdzi Jarosław Lis, zarządzający funduszami inwestycyjnymi BPH TFI. A to znaczy, że na giełdzie podaż akcji polskich a spółek będzie większa niż popyt na nie.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Za brak ważnego biletu parkingowego w przypadku przekroczenia czasu postoju nie można nakładać kar - wynika z wy...
Uchwała Sądu Najwyższego nie dała spodziewanego impulsu do walki o rekompensaty finansowe za wyjazdy na wycieczk...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas