Ujazdowski: Jeśli przegram, to kończę karierę polityczną

- Ja nie tylko żegnam się z Parlamentem Europejskim, nie myślę o tym, żeby startować jeszcze raz w wyborach europejskich, ale także nie myślę o żadnej innej funkcji parlamentarnej i rządowej - zapowiedział Kazimierz Michał Ujazdowski, który ma być kandydatem PO w wyborach na prezydenta Wrocławia.

Aktualizacja: 03.04.2018 20:56 Publikacja: 03.04.2018 20:44

Ujazdowski: Jeśli przegram, to kończę karierę polityczną

Foto: tv.rp.pl

- To bardzo głęboka decyzja, po namyśle. Ona nie przychodziła łatwo, ale skoro ją podjąłem, to oznacza całkowite poświęcenie się sprawom przyszłości miasta - mówił Ujazdowski w TVN24.

- Jeśli nie wygram, to kończę karierę polityczną i wracam na uniwersytet - zapowiedział polityk. - Ja nie jestem politykiem zależnym od stanowisk publicznych, łączę pasję publiczną z naukową. Jeśli nie wygram, to oznacza zakończenie kariery publicznej i nie planuję już startu w jakichkolwiek innych wyborach - deklarował.

- To jest decyzja na długie lata. To nie jest decyzja, która ma służyć promocji mojego nazwiska. Ja żegnam się z polityką krajową i całkowicie chcę skoncentrować się na przyszłości miasta, na jakości życia mieszkańców, na podtrzymaniu i rozwinięciu marki Wrocławia, która jest bardzo dobra w Polsce i w Europie, ale należy te skarby pielęgnować - mówił były minister kultury i dziedzictwa narodowego w rządzie PiS, w latach 2005-2007.

- Ja nie raz pokazałem, jako minister kultury, że potrafię łączyć i nie dzielić. Nawet moi przeciwnicy nie zarzucali mi na stanowisku ministra kultury stronniczości - mówił Ujazdowski o tym okresie swojej kariery politycznej.

- Bardzo wiele środowisk, o różnej aksjologii, miało satysfakcję z moich rządów. Jestem przekonany, że doprowadzę do dużej koncentracji zaufania i poparcia ze strony środowisk politycznych wokół mojej kandydatury - zapewniał polityk.

Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO, zapowiedział we wtorek, że będzie wrocławskim strukturom tej partii rekomendował poparcie kandydatury Kazimierza Michała Ujazdowskiego.

- To bardzo głęboka decyzja, po namyśle. Ona nie przychodziła łatwo, ale skoro ją podjąłem, to oznacza całkowite poświęcenie się sprawom przyszłości miasta - mówił Ujazdowski w TVN24.

- Jeśli nie wygram, to kończę karierę polityczną i wracam na uniwersytet - zapowiedział polityk. - Ja nie jestem politykiem zależnym od stanowisk publicznych, łączę pasję publiczną z naukową. Jeśli nie wygram, to oznacza zakończenie kariery publicznej i nie planuję już startu w jakichkolwiek innych wyborach - deklarował.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Konwencja PiS. Znamy liderów list w wyborach do PE. Są Wąsik, Kamiński, Obajtek
Polityka
Nie chcą sponsorować projektu powołanego za premier Szydło. Czy to koniec PFN?
Polityka
Morawiecki na plakatach w Budapeszcie. Tusk: Kiedyś mówiono "pożyteczny idiota"
Polityka
Prezydent Andrzej Duda skierował oficjalne pismo do Donalda Tuska
Polityka
Spór rządu z prezydentem o komisarza UE? Cimoszewicz: Zlekceważyć głos pana Dudy
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił