Aktualizacja: 05.04.2018 20:45 Publikacja: 04.04.2018 18:52
Carles Puigdemont
Foto: AFP
Niemiecka prokuratura zdecydowała, że Carles Puigdemont, lider katalońskich nacjonalistów, może być wydany Hiszpanii, gdzie czeka go więzienie za zdradę stanu. Mimo że większość opinii publicznej w Niemczech sprzeciwia się temu. Decyzja nie jest ostateczna, musi się jeszcze wypowiedzieć sąd, choć wiele wskazuje na to, że podzieli on argumentację prokuratury i Katalończyk będzie sądzony w Hiszpanii.
Wcześniej wnioskowi Hiszpanów wstępnie odmówiła Belgia. Mimo że oba wnioski miały tę samą podstawę prawną – europejski nakaz aresztowania. Wprowadzony w 2004 roku miał ułatwić i przyspieszyć ekstradycję groźnych przestępców między państwami UE. Zastąpił wcześniejsze dwustronne i ciągnące się latami procedury i uniezależnił je od motywacji politycznych. Bo wyznaczył ścisłe krótkie terminy – 60 dni na rozpatrzenie ENA od momentu zatrzymania podejrzanego. I tylko dziesięć dni od wydania decyzji na jego przekazanie wnioskującemu krajowi. Decyzję zaś pozostawił organom sądowym. To one muszą wnioskować o ekstradycję i to wyłącznie od nich zależy, czy do niej dojdzie. Rocznie wykonuje się ok. 5 tys. ENA.
Jeszcze w tym roku Stany Zjednoczone rozpoczną rozmowy z europejskimi sojusznikami w sprawie redukcji amerykańsk...
Jak powiedział w rozmowie z Fox News Donald Trump, „zawsze był dobry w wywieraniu nacisku”. - Zrobię to, jeśli b...
Były dyrektor FBI James Comey wywołał oburzenie w administracji Trumpa po tym, jak krótko zamieścił na Instagram...
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas