Chodzi o wysokość nagrody dla szefa gabinetu politycznego w resorcie. Według pierwszej odpowiedzi na interpelację posła otrzymał on w 2016 roku 14,5 tys. zł tytułem nagród, a w 2017 roku - 17,5 tys. zł.
Jednak w uzupełnionej odpowiedzi na pytanie posła czytamy, że z uwagi na powstałe oszczędności wynikające z nieobsadzenia części etatów, szef gabinetu politycznego w resorcie otrzymał w 2016 roku 40,5 tys. zł, a w 2017 roku - 42 tys. złotych (to pieniądze przewidziane w budżecie na wynagrodzenia na etatach, które nie zostały obsadzone).
Ze środków tych - jak wynika z odpowiedzi na interpelację - w 2016 roku wypłacono łącznie 129 tys. zł na nagrody dla członków gabinetu politycznego Ministerstwa Infrastruktury, a w 2017 roku - 45 tys. złotych.
W czwartek Jarosław Kaczyński ogłosił, że w związku ze sprzeciwem społecznym ministrowie i wiceministrowie oddadzą nagrody otrzymane od Beaty Szydło za 2017 rok przekazując je na Caritas. Członkowie rządu w 2017 roku otrzymywali w skali roku nagrody w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych.