Aktualizacja: 14.12.2019 12:03 Publikacja: 14.12.2019 11:53
Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek
Głosowania w prawyborach miało być swego rodzaju testem politycznej siły dla Schetyny. 125 głosów dla Jacka Jaśkowiaka - uznawanego za kandydata Schetyny, którego kampanię współprowadzili jego ludzie to wynik uznawany w partii za oddający nastroje i sygnalizujący potrzebę zmiany. Kidawa-Błońska zdobyła 345 głosów, Jacek Jaśkowiak tylko 125. I to mimo intensywnej akcji przekonywania do głosowania na Jaśkowiaka przez Schetynę i jego ludzi. Prowadzoną zresztą do ostatniej chwili. Dlatego w kuluarach pada właśnie pytanie o to, czy Schetyna wystartuje mimo relatywnie słabego wyniku jego kandydata. - To raczej jednoznaczny sygnał. Nie ma dwóch zdań, że wynik Jaśkowiaka jest bardzo słaby - słyszymy w kuluarach.
PKW twierdzi, że nie wpłynęło do niej sprawozdanie finansowe partii Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena – dowiedzia...
Większość Polaków sceptycznie podchodzi do wyjaśnień składanych przez Karola Nawrockiego w sprawie mieszkania Je...
Jak ujawnienie przez media sprawy drugiego mieszkania Karola Nawrockiego wpłynęło na poparcie dla „obywatelskieg...
Jarosław Kaczyński został w Sejmie zapytany przez dziennikarzy o dokument opublikowany przez Interię, w którym K...
O „Planie na pokolenia” – dokumencie, który powstał „z rozczarowania, ale i nadziei na rzeczywistą zmianę”, Domi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas