Reklama

Marek Materek: Obrażonych urzędników wliczam w koszty działalności

Wszedłem do urzędu, w którym wcześniej praktycznie nic się nie dało zrobić. Ze wszystkim był problem i nic nie leżało w naszych kompetencjach. Na szczęście często nie wiedziałem, że się czegoś nie da, i okazało się, że się dało - mówi Marek Materek, prezydent Starachowic.

Aktualizacja: 20.05.2018 20:02 Publikacja: 20.05.2018 00:01

Marek Materek: Obrażonych urzędników wliczam w koszty działalności

Foto: PAP/ Michał Walczak

Plus Minus: Ile miałeś lat, jak zostawałeś prezydentem?

Marek Materek: 25.

Pozostało jeszcze 99% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Rosjanie testują nas również w sieci
Polityka
Koalicja rządowa wisi na Polsce 2050, Donald Tusk ma problem. Dlaczego Szymon Hołownia odchodzi?
Polityka
Kradzież auta Donalda Tuska. W SOP poleciały głowy
Polityka
Sondaż: Duży wzrost zaufania do prezydenta Karola Nawrockiego
Reklama
Reklama