Walka na billboardy. Stanisław Tyszka pisze do Grzegorza Schetyny i Jarosława Kaczyńskiego

Prawo i Sprawiedliwość oraz Platforma Obywatelska prowadzą kampanię billboardową, w której atakują swoich politycznych przeciwników. Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka apeluje do Jarosława Kaczyńskiego i Grzegorza Schetyny, by usunęli billboardy i zwrócili do budżetu państwa pieniądze wydane na ten cel.

Publikacja: 27.08.2018 13:01

Walka na billboardy. Stanisław Tyszka pisze do Grzegorza Schetyny i Jarosława Kaczyńskiego

Foto: Fotorzepa, Michał Kolanko

W sobotę PiS zainaugurował kampanię billboardową prezentując billboardy z hasłem "PiS odebrał złodziejom miliony i dał je dzieciom". Tomasz Poręba prezentując billboard PiS tłumaczył, że "złodzieje z billboardów to są ci, którzy nie płacili za czasów Platformy Obywatelskiej podatków, ci którzy wyłudzali podatki". Przypomniał też, ze PiS postanowił "ograniczać nagrody i wynagrodzenia w spółkach Skarbu Państwa" i obniżył pensje posłów i senatorów (ta ostatnia decyzja była pokłosiem wytknięcia członkom rządu PiS przez polityków PO pobieranie wysokich nagród w czasie, gdy premierem była Beata Szydło).

Akcja PiS-u jest odpowiedzią na akcję billboardową PO. Na billboardach przygotowanych przez Platformę można przeczytać, że "PiS wziął miliony i chce być bezkarny".

Na kampanię Prawa i Sprawiedliwości zareagował lider Kukiz'15. "Wygląda na to, że podatnicy (czyli my wszyscy) jesteśmy złodziejami, bo... płacimy podatki! Proponuję więc, byśmy się ogarnęli i przestali je płacić a przestaniemy być 'złodziejami'!" - ironizował Paweł Kukiz.

Głos w tej sprawie zabrał również wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka. Napisał do liderów PiS i PO. Od Grzegorza Schetyny i Jarosława Kaczyńskiego chce wiedzieć, ile kosztowały akcje billboardowe oraz czy fundusze te pochodzą z subwencji z budżetu państwa.

"Zwracam się z apelem o zwrot pieniędzy wydanych na powyższą akcję billboardową do budżetu państwa" - przekazał Tyszka.

W sobotę PiS zainaugurował kampanię billboardową prezentując billboardy z hasłem "PiS odebrał złodziejom miliony i dał je dzieciom". Tomasz Poręba prezentując billboard PiS tłumaczył, że "złodzieje z billboardów to są ci, którzy nie płacili za czasów Platformy Obywatelskiej podatków, ci którzy wyłudzali podatki". Przypomniał też, ze PiS postanowił "ograniczać nagrody i wynagrodzenia w spółkach Skarbu Państwa" i obniżył pensje posłów i senatorów (ta ostatnia decyzja była pokłosiem wytknięcia członkom rządu PiS przez polityków PO pobieranie wysokich nagród w czasie, gdy premierem była Beata Szydło).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wiemy, kogo chce pozwać Marcin Kierwiński za pomówienie o nietrzeźwość
Polityka
Sondaż: Jaka przyszłość czeka koalicję rządową? Dobra wiadomość dla Donalda Tuska
Polityka
Zdzisław Krasnodębski: PiS podczas tworzenia list na wybory do PE popełnił spory błąd
Polityka
Pytania po przemówieniu Marcina Kierwińskiego. Minister odpowiada na zarzuty
Polityka
Dla Konfederacji eurokampania to sprawdzian. Pozornie prostszy niż samorząd
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej