Lech Wałęsa: Kornel Morawiecki to zdrajca. Pomagał SB

Lech Wałęsa przekazał, że ojciec premier, Kornel Morawiecki kreuje się na bohatera, a jest "zdrajcą pomagającym SB".

Aktualizacja: 03.09.2018 17:11 Publikacja: 03.09.2018 16:53

Lech Wałęsa: Kornel Morawiecki to zdrajca. Pomagał SB

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

Były prezydent Lech Wałęsa w swoim oświadczeniu zaatakował braci Kaczyńskich i Kornela Morawieckiego. "Nie chcę, ale muszę zdementować pojawiające się kłamstwa" - napisał.

"Kaczyńscy do momentu wyrzucenie z Kancelarii Prezydenckiej wykonywali moje zalecenia i polecenia. Rozmowy i ustalenia w rozbiciu koalicji Jaruzelskiego były realizowane na moje polecenie i moje warunki. Opór przeciw, w tamtym czasie po stronie Solidarności był duży. Po wyrzuceniu Kaczyńscy zaczęli montować na papierach SB i innych sprawę agenta BOLKA. Kończąc tą zbrodnie Teczkami Kiszczaka. Już dziś wiadomo kto to fizycznie wykonywał i kto w tym pomagał" - przekazał Wałęsa.

W dalszej części były prezydent przypomina o sytuacji wokół Anny Walentynowicz. "Pani Walentynowicz przykro mi, ale została wyrzucona z hukiem z Solidarności, gdybym o tym wiedział nie pozwoliłbym. Zobaczcie w tej sprawie protokół i podpisy pod nim" - tłumaczy.

W trzeciej części wpisy Wałęsa atakuje Kornela Morawieckiego. "Gra bohatera, a przecież to zdrajca pomagający SB i komunistom w momencie ciężkiej walki Solidarności organizuje podział zakładając Solidarność Walczącą"

"Zignorowaliśmy jego i jego organizacje, uważając popaprańca jako kretyna, który nie jest w stanie nic mądrego zrobić..." - kończy Wałęsa.

Były prezydent Lech Wałęsa w swoim oświadczeniu zaatakował braci Kaczyńskich i Kornela Morawieckiego. "Nie chcę, ale muszę zdementować pojawiające się kłamstwa" - napisał.

"Kaczyńscy do momentu wyrzucenie z Kancelarii Prezydenckiej wykonywali moje zalecenia i polecenia. Rozmowy i ustalenia w rozbiciu koalicji Jaruzelskiego były realizowane na moje polecenie i moje warunki. Opór przeciw, w tamtym czasie po stronie Solidarności był duży. Po wyrzuceniu Kaczyńscy zaczęli montować na papierach SB i innych sprawę agenta BOLKA. Kończąc tą zbrodnie Teczkami Kiszczaka. Już dziś wiadomo kto to fizycznie wykonywał i kto w tym pomagał" - przekazał Wałęsa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują wyraźnego faworyta
Polityka
„Nie chcemy polexitu, tylko reformy Unii Europejskiej”. Konwencja wyborcza PiS
Polityka
Rada ministrów na śmieciówkach. Jak zarabiali członkowie rządu w zeszłym roku?
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Sondaż: Broń atomowa USA w Polsce dzieli Polaków