Reklama
Rozwiń
Reklama

Szułdrzyński: PiS stracił umiarkowane centrum. I go raczej nie odzyska

Jeśli wyniki sondaży exit-poll będą zgodne z oficjalnymi protokołami wyniku wyborów, II turę elekcji samorządowej trzeba będzie nazwać przegraną PiS.

Aktualizacja: 05.11.2018 09:28 Publikacja: 04.11.2018 20:13

Szułdrzyński: PiS stracił umiarkowane centrum. I go raczej nie odzyska

Foto: AFP

Kandydaci PiS nie zdołali zdobyć największych polskich miast. Szczególnie bolesny dla PiS jest wynik w Krakowie i Gdańsku, gdzie młodzi kandydaci prawicy zmierzyli się z prezydentami sprawującymi swoją władzę od kilkunastu lat. Niechęć do PiS w dużych miastach okazała się znacznie silniejsza niż zmęczenie obywateli dotychczasowymi rządami.
 
Ale ponad 60 procentowy wynik dla Jacka Majchrowskiego, Pawła Adamowicza czy Bogdana Wenty, przy dość wysokiej frekwencji pokazuje skalę podziału politycznego w Polsce. Na regiony południowo-wschodnie, w których z dużą przewagą wygrywa PiS, oraz duże miasta, w których kandydaci popierani przez Koalicję Obywatelską mogą liczyć na dwukrotnie wyższy wynik, niż kontrkandydaci.
 
Ale jest jeszcze inny aspekt, na który zwracał uwagę dr hab. Jarosław Flis. Z punktu widzenia idei samorządów te wybory utrwaliły wszystkie wady i patologie w polskich samorządach, na które wskazywano od lat. Z wyliczeń Flisa wynika bowiem, że w tym roku mieliśmy do czynienia z rekordowym odsetkiem ponownych elekcji kandydatów od wielu lat rządzących miastami, miasteczkami czy gminami wiejskimi.
 
Wybory te zmieniły się w miastach nie dyskusją nad tym, jak powinien wyglądać miejski samorząd (vide fatalny wynik ruchów miejskich w Warszawie), ale jednym wielkim plebiscytem sympatii do Prawa i Sprawiedliwości. W miastach ten plebiscyt dla PiS okazał się – z tego co wiemy z próbki trzech miast, w których przeprowadzono ten exit-poll, więc końcowy wynik w innych miastach może się jeszcze zmienić – bardzo bolesny. Okazało się, że nie tylko w Warszawie, ale również Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu, Krakowie czy Gdańsku na każdego zmobilizowanego sympatyka, przypadało zmobilizowanych dwóch wrogów dobrej zmiany. To pokazuje, że dotychczasowa strategia polityczna PiS powinna zostać przemyślana.
 
A najważniejsze pytanie przed przyszłorocznymi wyborami europejskimi i parlamentarnymi brzmi: czy PiS jest w stanie odzyskać zaufanie umiarkowanego centrum, bez którego zdobycie samodzielnej większość będzie niemożliwe. Pierwsze wyniki z drugiej tury pokazują, że będzie to bardzo trudne, jeśli nie niewykonalne.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jarosław Kaczyński o Ziobrze: Będziemy go bronić. W wielu sprawach miał rację
Polityka
Sondaż: Prezydent odmawia nominacji sędziów i oficerów wywiadu. Jak oceniają to Polacy?
Polityka
PSL wybrało nowe władze ugrupowania. Kto został prezesem i szefem Rady Naczelnej?
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiada samodzielny start PSL w wyborach
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama