Po raz pierwszy odkąd Ukraina ogłosiła niepodległość w 1991 roku, w parlamencie będzie rządziła jedna partia. Jeszcze w ubiegłym roku siedziba Sługi Narodu mieściła się na 4 mkw. w „nieodpłatnym pomieszczeniu" w Kijowie, partia nie miała zatrudnionych pracowników i nie posiadała żadnych środków na koncie. Przynajmniej tak wynika z ubiegłorocznego sprawozdania finansowego ugrupowania. Partia, która dotychczas istniała wyłącznie na papierze, miała zaledwie kilka miesięcy, by wystawić swoich ludzi w 199 okręgach wyborczych i zdobyć większość parlamentarną. Niebawem obsadzi wszystkie najważniejsze stanowiska w kraju. Co więcej, do parlamentu wprowadziła ludzi, którzy nigdy dotąd nie byli deputowanymi.