Reklama

Zandberg o homilii abp. Jędraszewskiego: Słowa nie są niewinne

Mówienie o ludziach jako o zarazie to przekroczenie granicy i za tą granicą jest przemoc - mówił w TVN24 lider partii Razem Adrian Zandberg o homilii, którą abp Jędraszewski wygłosił podczas mszy z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

Publikacja: 02.08.2019 21:11

Zandberg o homilii abp. Jędraszewskiego: Słowa nie są niewinne

Foto: Fotorzepa/ Jakub Mikulski

amk

W homilii, podczas mszy w Bazylice Mariackiej 1 sierpnia, abp Marek Jędraszewski mówił m.in.: - Czerwona zaraza już po naszej ziemi nie chodzi. Co wcale nie znaczy że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły (...). Nie czerwona, ale tęczowa.

Słowa hierarchy odbiły się szerokim echem. W TVN24 skomentował je lider Razem Adrian Zandberg.

Stwierdził, że język, jakim posłużył się arcybiskup, mówiąc o ludziach jako o zarazie czy robactwie to język używany na początku XX wieku przez "paskudny reżim", który wyrządził bardzo dużo złego.

Według lidera Razem jest to język, którego nie powinien używać nikt, kto uczestniczy w życiu publicznym. - Słowa nie są niewinne - ostrzegł Zandberg.

Dodał, że takie słowa jak te wypowiedziane przez arcybiskupa Jędraszewskiego trafiają do ludzi w kościele, potem do mediów, a potem przeradzają się w czyny, co można było zaobserwować w Białymstoku.

Reklama
Reklama

- Mówienie o ludziach jako o zarazie to przekroczenie granicy i za tą granicą jest przemoc - mówił Zandberg.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
„Polityczne Michałki”: Rosyjskie drony, kryzys Szymona Hołowni i polityczne manewry Konfederacji
Polityka
Jarosław Kaczyński komentuje słowa Donalda Trumpa. „Ja uważam inaczej”
Polityka
Donald Trump mówi o „pomyłce”. Prezydent USA usłyszał wiele głosów sprzeciwu, nie tylko z Polski
Polityka
Donald Tusk: Jeszcze dziś decyzje NATO ws. wschodniej flanki. Działania Rosji to nie pomyłki
Reklama
Reklama