W ramach obchodów 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w Yad Vashem odbędzie się Światowe Forum Holokaustu, w którym udział weźmie kilkudziesięciu przywódców państw świata.
W uroczystościach nie bierze udziału prezydent Andrzej Duda, który odmówił przyjazdu do Jerozolimy po tym, jak organizatorzy nie przewidzieli zabrania przez niego głosu w trakcie uroczystości. Przemówienia w czasie forum mają wygłosić m.in. prezydent Rosji Władimir Putin, wiceprezydent USA Mike Pence i prezydent Izraela Reuven Rivlin.
O brak Andrzeja Dudy w Jerozolimie premier Mateusz Morawiecki był pytany w radiowej Jedynce. Na uwagę, że w ramach obchodów przemówią prezydenci Rosji i Niemiec, ale nie Polski, szef rządu odparł: - Jest to element manipulacji, gry o charakterze prowokacyjnym pana prezydenta Putina, ale też we współpracy niestety z niektórymi ośrodkami w Izraelu.
- Należy ubolewać, że tak się dzieje, ale z drugiej strony pokazać, jaka jest nasza konsekwentna linia, narracja, opowieść, taka, która przedstawia prawdę o II wojnie światowej. My na pewno od tej prawdy nie odstąpimy - zaznaczył Morawiecki.
- Mamy obawy, że w Jerozolimie nastąpi próba przekłamania i jesteśmy gotowi, żeby na nią odpowiedzieć. Od kilku tygodni, w sposób spokojny, zdecydowany, konsekwentny, ale jednocześnie w pełni pokazujący prawdę w różnych mediach całego świata przedstawiamy w jaki sposób należy patrzeć na wybuch II wojny światowej - dodał.