- Jestem świadom, że jest pani wciąż singielką, a największym problemem Korei Południowej jest to, że kobiety nie rodzą dzieci - powiedział Jeong w czasie przesłuchania w parlamencie kandydatki na szefową Komisji.
- Ma pani świetny życiorys, ale proszę wypełnić swoje obowiązki wobec narodu - dodał.
Joh, profesor na Uniwersytecie Narodowym w Seulu, jest pierwszą kobietą nominowaną na to stanowisko. W odpowiedzi na słowa Jeonga miała uśmiechnąć się, ale nie odpowiedziała parlamentarzyście.
Internauci natychmiast zaczęli krytykować Jeonga. Jeden z nich pytał, czy zwróciłby się tak samo do mężczyzny nominowanego na stanowisko szefa Komisji.