USA: Izraelskie osiedla na Zachodnim Brzegu nie są sprzeczne z prawem międzynarodowym

Stany Zjednoczone zmieniły stanowisko w sprawie izraelskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu Jordanu uznając, że nie jest ono sprzeczne z prawem międzynarodowym. Ruch ten został pochwalony przez Izrael i potępiony przez Palestynę.

Aktualizacja: 19.11.2019 07:11 Publikacja: 19.11.2019 06:26

USA: Izraelskie osiedla na Zachodnim Brzegu nie są sprzeczne z prawem międzynarodowym

Foto: AFP

- Zakładanie izraelskich cywilnych osiedli nie jest, samo w sobie, sprzeczne z prawem międzynarodowym - oświadczył na konferencji prasowej sekretarz stanu USA Mike Pompeo.

Deklaracja Pompeo zmienia stanowisko USA w sprawie izraelskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu, przyjęte w 1978 r. za czasów prezydenta Jimmy'ego Cartera, oznacza też zmianę pozycji władz Stanów Zjednoczonych z czasów administracji Baracka Obamy.

Sekretarz stanu powiedział też, że USA nie zajmą stanowiska w sprawie legalności konkretnych osiedli oraz że nowe stanowisko będzie ograniczone do Zachodniego Brzegu i nie stworzy precedensu dla innych sporów terytorialnych. Zdaniem Pompeo, negocjacje izraelsko-palestyńskie powinny rozstrzygnąć status Zachodniego Brzegu.

Premier Izraela Beniamin Netanjahu ocenił, że oświadczenie Pompeo "naprawia historyczną niesprawiedliwość".

Palestyński polityk Sa’ib Urajkat, główny negocjator planów pokojowych z Izraelem powiedział, że decyzja Waszyngtonu jest groźbą zastąpienia prawa międzynarodowego prawem dżungli.

Zdaniem Palestyny, nowe stanowisko USA jest sprzeczne z prawem międzynarodowym i bezpodstawne. Rzecznik prezydenta Mahmuda Abbasa, Nabil Abu Rdeneh, oświadczył, że Stany Zjednoczone straciły wiarygodność, by móc w przyszłości odgrywać jakąkolwiek rolę w procesie pokojowym.

Szef MSZ Jordanii Ajman Safadi powiedział, że decyzja USA będzie miała groźne konsekwencje dla procesu pokojowego. Jego zdaniem, żydowskie osiedla na Zachodnim Brzegu stanowią jawne złamanie prawa międzynarodowego.

W reakcji na oświadczenie Pompeo, Unia Europejska ogłosiła, że uważa Izrael za państwo okupujące Zachodni Brzeg. - Unia Europejska wzywa Izrael do zakończenia aktywności związanych z osadnictwem, zgodnie z jego zobowiązaniami jako siły okupującej - stwierdziła Federica Mogherini, szefowa unijnej dyplomacji.

Konwencja genewska zakazuje okupantowi przemieszczania swej ludności cywilnej na terytoria okupowane. Izrael zajął Zachodni Brzeg oraz wschodnią Jerozolimę w wyniku wojny sześciodniowej w 1967 r. i szybko zaczął zakładać na zajętych terenach osiedla. Dziś ok. 700 tys. żydowskich osadników mieszka na spornych terenach, które według Palestyńczyków powinny stanowić część ich państwa.

- Zakładanie izraelskich cywilnych osiedli nie jest, samo w sobie, sprzeczne z prawem międzynarodowym - oświadczył na konferencji prasowej sekretarz stanu USA Mike Pompeo.

Deklaracja Pompeo zmienia stanowisko USA w sprawie izraelskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu, przyjęte w 1978 r. za czasów prezydenta Jimmy'ego Cartera, oznacza też zmianę pozycji władz Stanów Zjednoczonych z czasów administracji Baracka Obamy.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Boris Johnson chciał zagłosować w wyborach. Nie mógł przez wprowadzoną przez siebie zmianę
Polityka
Tajna kolacja Scholza i Macrona. Przywódcy Francji i Niemiec przygotowują się na wizytę Xi
Polityka
Bloomberg: Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem
Polityka
Co zrobi Moskwa, jeśli Zachód zabierze Rosji 300 miliardów dolarów?
Polityka
Charles Michel wyjaśnia dlaczego UE musi się rozszerzać
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił