Czy wydarzenia w USA to wewnętrzna sprawa Stanów Zjednoczonych, jak napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda?
To bardzo nieporadny tweet i bardzo nieporadna i spóźniona reakcja. Bardzo dobrze, że odnotowywali późnym wieczorem choćby na Twitterze MSZ zwycięstwo Kamila Stocha w Turnieju Czterech Skoczni, ale jednak oczy całego świata zwrócone były na te absolutnie bezprecedensowe wydarzenia w jednym z najważniejszych krajów na świecie, który układa politykę na całym świecie. Tweet prezydenta, po pierwsze spóźniony, po drugie bezobjawowy, tak jak ta prezydentura, niczego nie wnoszący, nic nie rozjaśniający, niezajmujący tak naprawdę żadnego stanowiska. Na dobrą sprawę mógłby się w ogóle nie wydarzyć.