Kandydatka PiS na RPO: Nie należę do żadnej partii. Moją partią jest partia ludzi

- Jeżeli mówię, że chciałabym być rzecznikiem praw obywatelskich, to nie dlatego, że chodzi o jakąś funkcję, tylko żeby ten urząd był dla ludzi. Nie dla polityków, tylko właśnie dla ludzi - mówiła w piątek senator Lidia Staroń, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na RPO.

Aktualizacja: 28.05.2021 22:01 Publikacja: 28.05.2021 21:44

Kandydatka PiS na RPO: Nie należę do żadnej partii. Moją partią jest partia ludzi

Foto: PAP/Tomasz Gzell

qm

W czwartek po południu minął termin zgłaszania kandydatów na następcą Adama Bodnara. Opozycja – od Platformy Obywatelskiej przez Lewicę po PSL i ruch Szymona Hołowni – poprze przy piątej próbie wyboru prof. Marcina Wiącka. PiS postawiło ostatecznie na senator Lidię Staroń. Jeszcze w środę politycy Porozumienia stawiali na prof. Marka Konopczyńskiego, a politycy PiS zapowiadali rozmowy nawet o zgłoszonej pierwotnie przez PSL kandydaturze Wiącka. Później PiS odmówiło jednak poparcia Konopczyńskiego, co wytworzyło nową sytuację. 

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Grzegorz Schetyna: Nie możemy godzić się na to, by dwa mocarstwa decydowały o porządku na świecie
Polityka
Prof. Antoni Dudek o wyborach. „Co trzeci wyborca PiS nie przekonał się do Nawrockiego”
Polityka
Szymon Hołownia krytykuje Donalda Trumpa: Brak znajomości historii
Polityka
Grzegorz Schetyna o Donaldzie Trumpie. „Jego relacje są niebezpieczne dla ładu światowego”
Polityka
Czy Polska powinna wysłać żołnierzy na Ukrainę? Magdalena Biejat odpowiedziała
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce