– To bardzo duży sukces opozycji i nagroda za jedność. Wydaje się, że opozycja ma najwyżej miesiąc, by ogrzać się w blasku i cieple zwycięstwa – tak o zwycięstwie Konrada Fijołka w wyborach prezydenckich w Rzeszowie mówi prof. Matyja. – Jeszcze bardziej niż opozycja wygrała w Rzeszowie, odniósł klęskę obóz władzy i poprzedni prezydent miasta, Tadeusz Ferenc. Czasami tak się zdarza, nie tylko w sporcie, że porażka przewyższa zwycięstwo – dodaje.
Gość podcastu tłumaczy, że w dużych miastach następuje wyraźna utrata wpływów PiS. – PiS w miastach będzie miał bardzo trudno, zwłaszcza jeżeli popełni ten sam błąd, co w 2018 roku, czyli uzna że rządzi wszystkim szyld partyjny, a nie to kim są kandydaci – mówi prof. Matyja.
Zdaniem prof. Matyi, opozycja przecenia przeciwnika i jego zdolność mobilizacji elektoraty. – To nie może być strategia lustrzana wobec PiS, muszą mobilizować wyborców wokół własnych haseł – tłumaczy.