Nagły powrót Sikorskiego ma wyjaśnić Komisja Spraw Zagranicznych

Kolejne spięcie na linii rząd-prezydent. Tym razem powodem było nagłe wezwanie szefa MSZ na rozmowę do Pałacu. Posłowie domagają się wyjaśnień. Prawie połowa Polaków uważa, że racja jest po stronie premiera - wynika z sondażu "Rz".

Aktualizacja: 30.01.2008 07:48 Publikacja: 29.01.2008 19:17

Sikorski przybył do Pałacu Prezydenckiego wczoraj wieczorem

Sikorski przybył do Pałacu Prezydenckiego wczoraj wieczorem

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Zdecydowanie w tym konflikcie popiera Tuska co czwarty ankietowany, kolejne 23 proc. uważa, że "raczej ma rację". Tylko po 11 proc. badanych wybrało odpowiedzi "raczej prezydent" lub "zdecydowanie prezydent". Jednak najwięcej osób - 30 proc. - stwierdziło, że nie wie, po czyjej stronie jest racja.

Co takiego się stało, że Radosław Sikorski musiał tak nagle wracać z Brukseli na rozmowę z prezydentem? Kto za to ponosi odpowiedzialność? Co zrobić, by więcej bez ważnych powodów nie wprowadzać w konsternację unijnych dyplomatów? – w przyszłym tygodniu te pytania mają paść na posiedzeniu Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, która chce wyjaśnić poniedziałkowe zajście.

Pałac Prezydencki podkreśla, że nagłe przerwanie wizyty ministra w Brukseli było wyłącznie jego inicjatywą. Anna Fotyga, szefowa Kancelarii Prezydenta, która rozmawiała z Sikorskim, zapewnia, że nie precyzowała godziny spotkania.

– Winę za zamieszanie wokół mojego powrotu ponoszą urzędnicy prezydenta. Mam wrażenie, że Lech Kaczyński znowu został wprowadzony przez nich w błąd – mówi jednak Radosław Sikorski. Wyjaśnia, że Lech Kaczyński sądził, iż minister prosto z Kijowa poleci do USA. Służby głowy państwa były jednak uprzedzone, że Sikorski nie ma takich planów.

Politycy PO chcą, by sytuację wyjaśniła Komisja Spraw Zagranicznych. – Napięcia z Pałacem Prezydenckim są coraz bardziej irytujące. Tym bardziej że zaczynają angażować uwagę europejskich dyplomatów i szkodzić naszemu wizerunkowi – mówi Robert Tyszkiewicz (PO), wiceprzewodniczący komisji. – Nie może być tak, że urzędnicy prezydenta bez powodu angażują jego autorytet i nadużywają nadzwyczajnych procedur.

Podobnego zdania jest poseł Tadeusz Iwiński z LiD. – Nagłe wzywanie ministra do prezydenta jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe. O ile wiem, nie zaszły żadne nadzwyczajne okoliczności, które by to uzasadniały. A jeśli zaszły, to tym bardziej powinna o tym wiedzieć komisja – komentuje Iwiński.

Również wicepremier Grzegorz Schetyna uważa, że sprawa wymaga wyjaśnienia. – W sytuacjach błahych ministrowie nie mogą być wzywani przez prezydenta w tak nagły sposób – mówił w radiowej Trójce. Zapowiedział, że jeśli to się będzie powtarzać, premier będzie chciał, by prezydent uprzedzał go wcześniej o podobnych konsultacjach z ministrami.

Jedynie posłowie PiS zachowują zimną krew. – Co w tym dziwnego, że prezydent chce rozmawiać z szefem MSZ? To chyba objaw normalności, a nie na odwrót – uważa Paweł Kowal (PiS), były wiceszef MSZ.

– Ta awantura to kolejna gierka PO – uważa poseł PiS Zbigniew Girzyński.

Zdecydowanie w tym konflikcie popiera Tuska co czwarty ankietowany, kolejne 23 proc. uważa, że "raczej ma rację". Tylko po 11 proc. badanych wybrało odpowiedzi "raczej prezydent" lub "zdecydowanie prezydent". Jednak najwięcej osób - 30 proc. - stwierdziło, że nie wie, po czyjej stronie jest racja.

Co takiego się stało, że Radosław Sikorski musiał tak nagle wracać z Brukseli na rozmowę z prezydentem? Kto za to ponosi odpowiedzialność? Co zrobić, by więcej bez ważnych powodów nie wprowadzać w konsternację unijnych dyplomatów? – w przyszłym tygodniu te pytania mają paść na posiedzeniu Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, która chce wyjaśnić poniedziałkowe zajście.

Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora
Polityka
Beata Szydło o Karolu Nawrockim: Grupa osób, która go kojarzyła, była niewielka
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nawrocki zdecydował. Przedstawił „obywatelską rzeczniczkę obywatelskiego kandydata”