Te warunki - tłumaczy Olejniczak - to szybkie przyjęcie w Sejmie ustawy o świadczeniach przejściowych dla nauczycieli, będącej efektem porozumienia Lewicy, Platformy i lidera ZNP Sławomira Broniarza.
Szef klubu Lewicy oczekuje także, że prawa do emerytur pomostowych otrzymają inne grupy nie ujęte jeszcze w rządowej ustawie o pomostówkach, jeśli pozytywną opinię wyda w tej sprawie Instytut Pracy. Klub Lewicy chce także, aby jak najszybciej wszedł w życie program aktywizacji zawodowej "50+". "I aby lewica w tym uczestniczyła".
Lewica skieruje ustawę o emeryturach pomostowych do Trybunału Konstytucyjnego. - Trybunał Konstytucyjny powinien ten spór rozstrzygnąć - powiedział Olejniczak. Celem tego będzie zbadanie, kiedy powinny wygasać emerytury pomostowe.
- Zgodnie z decyzją klubu trzy osoby są zwolnione z dyscypliny - dodał Olejniczak. Są to związkowcy.
Ustawa o pomostówkach ogranicza liczbę uprawnionych do wcześniejszego kończenia aktywności zawodowej z ponad miliona do około 260 tysięcy osób. Dodatkowo przewiduje ona, że na wcześniejsze emerytury będą mogły przechodzić osoby, które rozpoczęły pracę w szkodliwych warunkach przed 1 stycznia 1999 roku i przepracowały w ten sposób co najmniej 15 lat.