Według posła PSL, który był gościem Kontrapunktu RMF FM i Newsweeka "grupa ta rozważa już dzisiaj dwa scenariusze – przyspieszone wybory lub koalicję z SLD i naciska na premiera".
Na pytanie, czy Kłopotek ma zaufanie do koalicjantów z Platformy Obywatelskiej, poseł zaznaczył: "Odpowiem na moje własne ryzyko i na moją odpowiedzialność, bo to nie jest konsultowana rozmowa z kimkolwiek – do niektórych tak, ale nie do wszystkich. W Platformie Obywatelskiej jest grupa polityków, którzy od początku kontestują koalicję z PSL."
- To kilka osób z najbliższego otoczenia pana premiera. Są w tej grupie też członkowie rządu - dodał poseł PSL.
- Z rozmowy z niektórymi z kolegów, a przynajmniej z jednym, z którym rozmawiałem z ubiegłym tygodniu, ale nie mogę podać jego nazwiska, bo go spalę - mój kolega z PO powiedział: Szykowany jest atak na PSL. Wytrzymali w ubiegłym tygodniu z tym atakiem, dlatego że premiera Pawlaka spotkała osobista tragedia, zmarł jego ojciec. Ale długo nie wytrzymali i zaatakują. Powiedział jeszcze to, o czym mówiłem, że jest grupa niechętna tej koalicji w PO, która rozważa już dzisiaj dwa scenariusze – przyspieszone wybory lub koalicję z SLD - powiedział Kłopotek w Kontrapunkcie.
Rewelacje posła skomentował już wicepremier i szef PSL Waldemar Pawlak. - Eugeniusz Kłopotek ma często bardzo ostre wypowiedzi, przerysowujące i... skuteczne - powiedział Pawlak RMF FM.