– Prezydenckie weto pełni funkcję kontrolną. Uchroniło nasz kraj chociażby przed złą prywatyzacją szpitali czy złą ustawą medialną. Nie zgodzimy się na jego ograniczenie – mówi „Rzeczpospolitej” poseł PiS Mariusz Błaszczak.

Chodzi o projekt zmian w konstytucji, który powstał z inicjatywy trzech byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego: Andrzeja Zolla, Marka Safjana i Jerzego Stępnia. Zostanie przedstawiony 3 września. Kluczowe zmiany to wprowadzenie zapisów pozwalających łatwiej odrzucić prezydenckie weto oraz ograniczenie kompetencji podległego głowie państwa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. – PO powtarza, że prezydent przeszkadza jej w rządzeniu – uważa Błaszczak.

Poseł Platformy Jerzy Kozdroń odpowiada: – Prezydent Kwaśniewski korzystał z weta bardzo rzadko, wręcz incydentalnie. W przypadku prezydenta Kaczyńskiego stosowanie weta stało się regułą. Albo wetuje ustawę, albo ją kieruje do Trybunału Konstytucyjnego. Tak się nie da rządzić.