Zdaniem opozycyjnych członków komisji zainteresowanie posła PO śledztwem w sprawie Kamińskiego może mieć związek z tym, że CBA zaczęło wówczas prześwietlać przetarg na stocznie. – Zastanawia, dlaczego Karpiniuk chciał wniknąć w sprawę poza komisją – mówi Arkadiusz Mularczyk (PiS).

– To, co robiłem, było zgodne z moimi kompetencjami jako szefa komisji – mówi Karpiniuk.