Romaszewska, która była kanclerzem orderu, podkreśla, że poglądy prezydenta Bronisława Komorowskiego na wzorce osobowe i obywatelskie promowane za pomocą odznaczeń rozmijają się z jej przekonaniami. – Nie będę mówić o personaliach. Mam prawo złożyć rezygnację, jeśli czuję, że nie do końca zgadzam się z poglądami prezydenta – wyjaśnia „Rz” Romaszewska.

Ostatnio Ordery Odrodzenia Polski prezydent wręczył 24 września. Wśród odznaczonych był m.in. prezydent Poznania Ryszard Grobelny.

Z członkostwa w kapitule zrezygnował też Ryszard Bugaj. – W związku z moralną odmiennością co do oceny różnych zdarzeń postanowiłem ułatwić prezydentowi obsadzenie mojego miejsca kimś, kto bardziej mieści się w jego horyzontach etycznych – mówi „Rz” Bugaj. O jakie zdarzenia chodzi? – W sprawie krzyża oczekiwałem od prezydenta pewnej wspaniałomyślności i innego rozwiązania sprawy – wyjaśnia. Bugaj narzeka, że do kapituły napływały wnioski, których nie dało się zweryfikować. – Nie chciałem brać odpowiedzialności za rekomendację osób, o których życiorysach nie miałem pełnej wiedzy.

Order Odrodzenia Polski, ustanowiony w 1921 r., nadawany jest m.in. za wybitne osiągnięcia w działalności publicznej. Kapituła składa się z dziewięciu osób. Romaszewska była w niej od 11 czerwca 2007 r. Bugaj od 31 października 2008 r.