Reklama

"Jak zły Sinobrody Tusk zniewolił Dziewicę Waldemara". Komentarze blogerów

Cała Polska z zapartym tchem obserwowała rodzące się pęknięcie między koalicjantami i odetchnęła z ulgą, gdy okazało się, że porozumienie jest. Teraz ludowcom pozostaje przekonać rodaków, że pokonali "platformersów". Tylko kto w to uwierzy?

Publikacja: 02.04.2012 17:37

Kiedy porozumienie PO-PSL zawarto, przewodniczący "S" Piotr Duda – jak czytamy w salonie24.pl – zauważał:

Zachowanie ludowców nie jest dla nas zaskoczeniem, choć liczyliśmy, że premier Waldemar Pawlak zachowa się w tej sprawie zgodnie ze swoimi deklaracjami, które składał podczas naszego spotkania z Klubem PSL 1 marca. Widać przeważył argument utraty synekur politycznych i przywilejów, jakie PSL czerpie z udziału w koalicji rządowej. To jaskrawy przejaw politycznej prostytucji. Jak widać poglądy i zasady są zależne od ceny.

Referendum postulowane przez Solidarność i 2 mln obywateli zostało odrzucone, dziś PSL wystąpiło z akcją plakatową "ile Polacy zyskali dzięki PSL".

W RMF FM Jacek Rostowski stwierdził, że cieszy się, "że PSL się cieszy":

Nie miałem zawsze wrażenia, szczególnie w czwartek i piątek, że byli tacy zachwyceni. Jeżeli są zadowoleni, to ja jestem zadowolony, że oni są zadowoleni.

Reklama
Reklama

Bloger "trescharchi" w salonie24.pl komentuje:

Ciekawie obserwuje się Pawlaka, który mając wybory partyjne za pasem miota się na prawo i lewo, byle tylko dowieść, że jest kimś więcej niż tylko skromnym petentem warującym u drzwi Donalda Tuska. Dlatego pozornie "twarde" stanowisko względem emerytur, dlatego czytam dziś o planowanej akcji plakatowej zatytułowanej "Co udało się osiągnąć PSL"  - wymierzonej w PO, i to pomimo tego, że do tytułu wkradł się powazny błąd, bo przecież słowa "PSL" i "osiągnąć" to czystej wody oksymoron.

I dodaje:

Cała ta akcja z oczyszczaniem własnego imienia i wskazywaniem, że to zły Sinobrody Tusk zniewolił Dziewicę Waldemara skierowana jest tylko i wyłącznie do aparatu partyjnego. Aby znów zasiąść na czele partii, Pawlak jest gotów wbić następny klin w koalicję, i tak już trzeszczącą w szwach. Nie przeszkadza mu nawet, że gra na nosie własnemu elektoratowi, rozczarowanemu brakiem zdecydowanego sprzeciwu i przedstawiania kontrpropozycji (...) do złych, pisanych na kolanie propozycji rządu.

A Agata Nowakowska w komentarzu "Tak manipuluje PSL" na stronie wyborcza.pl dodaje:

Mam jeszcze jedną propozycję: nich PSL zrobi plakaty, ile wywalczyło dla kobiet na wsi (pięcioletni okres przejściowy przy podnoszeniu wieku, emerytury częściowe płacone z budżetu, bo w KRUS nie ma systemu kapitałowego). Pracownicy nie będący rolnikami chętnie by sobie na taki plakat popatrzyli.

Reklama
Reklama

Z kolei Waldemar Kuczyński – ekonomista i były minister oraz doradca m.in. rządu Jerzego Buzka na twitterze pisze w swoim stylu:

Plakat jest jak kupa, nie za stodołą, a przed drzwiami PO. Premierze pora myśleć o rozstaniu z zieloną żmiją

Kluczowe jest jednak, z kim rozstaną się wyborcy.

Czytaj też wsieci.rp.pl

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama