Prezydent i premier zwrócili uwagę na warunki atmosferyczne, w których odbywają się święta.
- Święta Wielkiejnocy kojarzą się nam z klimatem i nastrojem wiosny. W tym roku pogoda zrobiła nam jednak primaaprilisowy kawał. Ale to od nas zależy, ile wiosny będzie w naszych domach, w naszych sercach, ile tam będzie radości i nadziei. Życzymy siły w pokonywaniu wszelkich trudności, spokoju, spełnienia marzeń i optymistycznego spojrzenia na świat - mówili Bronisław i Anna Komorowscy.
Życzyli przeżywania świąt w duchu wzajemnego zrozumienia i wybaczania oraz budowania wspólnoty i rodzinnej miłości.
- Oczywiście życzymy także udanego śmigusa-dyngusa. Niech on będzie źródłem radości i dla oblewających i dla oblewanych. Wesołego Alleluja! - dodali.