- Prokuratura wszczęła dochodzenie w  sprawie publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych oraz publicznego znieważania grupy z powodu jej przynależności etnicznej, rasowej i wyznaniowej za pośrednictwem „Focus Historia Extra" z kwietnia tego roku – mówi Dariusz Ślepokura, rzecznik stołecznej prokuratury.

W kwietniowym, specjalnym numerze  "Focus Historia ekstra", w dodatku wydanym z okazji 70. rocznicy powstania w warszawskim getcie, prof. Instytutu Studiów Politycznych PAN Krzysztof Jasiewicz mówi o odpowiedzialności za zagładę - Owe żydowskie bzdury i dane wzięte z sufitu o Żydach zamordowanych głównie przez polskich chłopów to właśnie projekcja zmierzająca do ukrycia największej żydowskiej tajemnicy. Otóż skala niemieckiej zbrodni była możliwa nie dzięki temu, "co się działo na obrzeżach Zagłady", lecz tylko dzięki aktywnemu udziałowi Żydów w procesie mordowania swojego narodu.

Profesor stwierdza, że "na Holokaust pracowały przez wieki całe pokolenia Żydów, a nie Kościół katolicki. I Żydzi z tego – jak się wydaje – nie wyciągnęli wniosków". Formułuje też odważne generalizacje na temat domniemanego "charakteru" Żydów" - "Żydów zaślepia nienawiść i chęć odwetu", " Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym".

Zawiadomienie w sprawie tych szokujących wypowiedzi złożyły dwa stowarzyszenia: Towarzystwo Dziennikarskie oraz Stowarzyszenie przeciwko antysemityzmowi i ksenofobii „Otwarta Rzeczpospolita". – Przesłuchano już zawiadamiających i zdecydowano o wszczęciu dochodzenia – mówi prok. Ślepokura. Dodaje, że w toku postępowania  przesłuchany zostanie na pewno zostanie, autor tych słów prof. Jasiewicz.