Reklama
Rozwiń
Reklama

Anna Maria Żukowska: Kompromis? Kobiet o zdanie nikt nie pytał

Nie da się obejść tego tak zwanego orzeczenia TK w inny sposób, niż po prostu wykreślając karalność przerywania ciąży – oceniła Anna Maria Żukowska, rzeczniczka Lewicy, w rozmowie z Michałem Kolanką.

Aktualizacja: 28.10.2020 13:53 Publikacja: 28.10.2020 13:01

Anna Maria Żukowska: Kompromis? Kobiet o zdanie nikt nie pytał

Foto: tv.rp.pl

Zdaniem Anna Marii Żukowskiej kompromis aborcyjny nie powinien być nazywany kompromisem, ponieważ nie uwzględniono w nim zdania kobiet. - To jest „tak zwany kompromis”, bo został zawarty między klerem, a panem profesorem Zollem. Mnie, mojej matki, ani mojej córki, ani innych kobiet, które znam - nikt o zdanie nie pytał. Kompromis zabiera się między stronami, a stroną tego kompromisu mogłaby być co najwyżej jakaś kobieta, która zgodziłaby się, że ktoś inny decyduje o jej ciele. To nie jest żaden kompromis i odmawiam nazywania tego w ten sposób - stwierdziła rzeczniczka Lewicy.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Polityka
Poseł Marcin Józefaciuk odchodzi z klubu KO. Podał powód
Polityka
Adam Bodnar: Zbigniew Ziobro powinien trafić do aresztu. Zachodzi obawa mataczenia lub ucieczki
Polityka
Poseł Konfederacji, Krzysztof Szymański o ewentualnej koalicji z KO lub PiS: My nic nie musimy
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Polityka
Sondaż: Które partie są dla Polaków ugrupowaniami drugiego wyboru? Dwie się wyróżniają
Reklama
Reklama