Reklama

Komunizm będzie chroniony prawem

Deputowani rosyjskiej Dumy proponują wprowadzić karę dziesięciu lat więzienia za zrównywanie komunizmu z nazizmem.

Aktualizacja: 09.06.2015 20:18 Publikacja: 08.06.2015 19:10

lic. CC BY-SA 3.0

lic. CC BY-SA 3.0

Foto: Wikimedia Commons

Z taką propozycją wystąpili w parlamencie posłowie Komunistycznej Partii Rosji. Przygotowali odpowiednią zmianę ustawy dotyczącej kodeksu karnego, według której publiczne zrównywanie reżimu Związku Radzieckiego z nazistowskimi Niemcami groziłoby karą nawet do dziesięciu lat więzienia z pozbawieniem praw publicznych na trzy lata.

Poza tym karane byłoby również stwierdzenie typu „Trzecia Rzesza miała przewagę nad ZSRR". To, czy zmiany te faktycznie wejdą w życie, będzie zależało jedynie od rządzącej partii Jedna Rosja, która ma większość w rosyjskiej Dumie.

– Wszystko wskazuje na to, że po wniesieniu poprawek przez Jedną Rosję zmiany w kodeksie karnym zostaną uchwalone – mówi „Rz" Siergiej Markow, rosyjski politolog blisko związany z Kremlem. – Prawdopodobnie ostateczna wersja poprawek będzie mniej rygorystyczna, niż proponują komuniści.

Partia Giennadija Ziuganowa uzasadnia swoją inicjatywę tym, że obecnie „Rosja walczy z próbami pisania na nowo historii II wojny światowej". Jak twierdzą rosyjscy komuniści, po 70. rocznicy zakończenia wojny takie zmiany w kodeksie karnym są jak najbardziej aktualne.

Z kolei cytowany przez dziennik „Izwiestia" profesor Uniwersytetu Finansów przy rosyjskim rządzie Aleksander Szatiłow twierdzi, opierając się na wynikach własnych badań, że aż ponad 20 procent Rosjan to zwolennicy stalinizmu.

Reklama
Reklama

– Pomysł komunistów jest bardzo na czasie, gdyż w Rosji obecnie odradza się kult Stalina – mówi „Rz" Lew Ponomariow, znany rosyjski dysydent i współtwórca stowarzyszenia Memoriał zajmującego się dokumentowaniem zbrodni stalinowskich. – W ten sposób ideologia komunizmu przedstawia się jako coś świętego, co prowadzi do jakiegoś dobra. Przeciwstawia się ona ideologii nazistów, którzy mordowali ludzi ze względu na ich pochodzenie i narodowość.

Jego zdaniem inicjatywa komunistów może mieć odwrotny efekt. – Będziemy mieli okazję, by zjednoczyć siły i powrócić do dyskusji nad zbrodniami dokonanymi przez reżim stalinowski. Tylko w ten sposób będziemy mogli powstrzymać tę odradzającą się chorobę w naszym kraju – twierdzi.

Mówiąc o „pisaniu historii na nowo", komuniści w pierwszej kolejności wymieniają Ukrainę, gdyż 15 maja weszła tam w życie ustawa potępiająca reżimy komunistyczny i nazistowski oraz zakazująca używania symboliki i propagandy ich ideologii.

– Zagraniczni politycy, którzy zrównują komunizm z nazizmem, będą ścigani w Rosji na podstawie tej ustawy, zatrzymywani i skazywani – twierdzi Markow.

Polityka
Federica Mogherini zrezygnowała ze stanowiska rektorki Kolegium Europejskiego
Polityka
Afera korupcyjna ożywiła ukraińską politykę. Opozycja uderza w Wołodymyra Zełenskiego
Polityka
Połowa Europejczyków uważa Trumpa za wroga Europy. Polacy ufają prezydentowi USA
Polityka
Kogo jeszcze zmiecie korupcyjny skandal? Afera w samym środku Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Polska chce dołączyć do G20. Marco Rubio zapowiedział zaproszenie od USA
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama