Gowin był gościem programu "Jeden na jeden" w TVN24.
Lider Polski Razem stwierdził, że Polska powinna przyjąć uchodźców, ale tylko tych, którzy w drugim, trzecim pokoleniu zaczną traktować Polskę jak swoją ojczyznę, a od początku będą się identyfikować z naszą kulturą - czyli syryjskich chrześcijan.
- W żadnym wypadku nie powinniśmy przyjmować imigrantów muzułmańskich, bo stworzymy sobie dokładnie te problemy, pod którymi uginają się najbogatsze i najpotężniejsze państwa Europy - mówił Gowin.
Komentując decyzję europejskich episkopatów, które poparły plan szefa Komisji Europejskiej Junckera o rozmieszczeniu uchodźców w Europie, Gowin odparł, że wielokrotnie jego i innych polityków prawicy oskarżano o to, że są "na pasku episkopatu". Jego zdaniem, sprzeciw wobec planu Junckera jest najlepszym dowodem na to, że na owym pasku nie pozostaje.
Gowin stwierdził także wprost, że papież Franciszek, który namawia do przyjmowania uchodźców, "nie ma racji". Jego zdaniem, nieomylność papieża nie dotyczy spraw politycznych.