Reklama
Rozwiń

Dania chce wyjaśnień, co Trump miał na myśli. Śle pytania do jego zespołu

W ostatnich dniach władze Danii wysłały nieoficjalne wiadomości do członków zespołu prezydenta elekta Donalda Trumpa. Chcą rozmawiać o bezpieczeństwie Grenlandii, ale i tego, by wyjaśniono im, co Trump miał na myśli, m.in. nie wykluczając użycia siły do zdobycia kontroli nad wyspą.

Publikacja: 11.01.2025 16:15

Premierzy Grenlandii i Danii, Mute Bourup Egede i Mette Frederiksen

Premierzy Grenlandii i Danii, Mute Bourup Egede i Mette Frederiksen

Foto: PAP/EPA, LEIFF JOSEFSEN

amk

W wiadomościach przekazanych zespołowi Trumpa rząd duński jasno dał do zrozumienia, że ​​Grenlandia nie jest na sprzedaż, ale wyraził gotowość do omówienia wszelkich innych wniosków USA dotyczących wyspy – podał  portal Axios.

Powołując się na swoje anonimowe źródła portal pisze, że rząd duński chce uniknąć publicznego starcia z przyszłą administracją USA i wezwał członków zespołu Trumpa do wyjaśnienia, co dokładnie miał na myśli prezydent elekt, mówiąc o swoich zamiarach wobec Grenlandii. Zaznaczono też, że rząd Danii jest gotów rozmawiać z nowym prezydentem USA o kwestii  obecności wojskowej USA na wyspie,  zwłaszcza że Stany Zjednoczone mają już bazę wojskową na Grenlandii i umowę z Danią z 1951 r. w sprawie obrony wyspy, na mocy której można by łatwo omówić zwiększenie sił USA, bez roszczenia sobie przez nie praw do Grenlandii.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Tajwan: Największe manewry wojskowe przeciw największej armii świata
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Michał Szczerba: Konie trojańskie Putina chciały obalić Ursulę von der Leyen
Polityka
Po 40 latach wojny Turcja chce się pogodzić z Kurdami
Polityka
Żółta kartka dla Ursuli von der Leyen
Polityka
PE głosował nad wotum nieufności dla Komisji Europejskiej. Ursula von der Leyen się obroniła
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama