Kopacz: Rząd może oszukać w każdej sprawie

Ewa Kopacz skomentowała brak polskiego przedstawiciela na szczycie Rady Europejskiej oraz skład nowego rządu Prawa i Sprawiedliwości

Publikacja: 10.11.2015 18:48

Ewa Kopacz

Ewa Kopacz

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Polskie stanowisko podczas nieformalnego szczytu Unii na Malcie będzie reprezentował premier Czech Bohuslav Sobotka. Strona polska wysłała w związku z tym Czechom szczegółowe instrukcje.

Ewa Kopacz uważa, że Andrzej Duda miał wystarczająco dużo czasu, by wybrać odpowiednią datę pierwszego posiedzenia Sejmu. Premier oceniła, że prezydent powinien przyznać się do błędu, którego dokonał on lub jego najbliższe otoczenia. - Najgorszy jest brak pokory i upieranie się przy swoich racjach - oceniła Kopacz. 

Zdaniem premier Andrzej Duda miał trzy rozwiązania w kwestii szczytu. Mógł ustalić datę inną niż 11 i 12 listopada, mógł pojechać osobiście lub wyznaczyć kraj, który będzie nas reprezentował.

Premier nie oceniła, czemu Andrzej Duda nie chciał osobiście reprezentować polski na Malcie. - Ubolewam, że nie pojadę na szczyt. Nie jestem politykiem, który się boi odpowiedzialności. Zawsze miałam twarde stanowisko w sprawie uchodźców. To decyzja prezydenta spowodowała, że będzie nas reprezentował premier Czech - powiedziała.

Będziemy rozliczać PiS

Komentując skład nowego rządu Ewa Kopacz powiedziała, że wszystkie obietnice Prawa i Sprawiedliwości, które pojawiały się w czasie kampanii wyborczej, stały się nieaktualne. - Trochę mi żal przyszłej pani premier, bo wiem jak ciężka jest praca szefowej rządu. Dodatkowo ten rząd nie jest Beaty Szydło. W mediach pojawiła się informacja, że Szydło nie brała udziału we wszystkich negocjacjach dotyczących skladu rzadu - powiedziała Kopacz.

- Nie mam wątpliwości kto tak naprawdę będzie kierował rządem. Po ogłoszeniu składu rządu spotkałam osoby, które czują się oszukane. W czasie kampanii mówiłam, że po wyborach do rządu wejdzie Antoni Macierewicz, Zbigniew Ziobro i Mariusz Kamiński. Wówczas mówiono, że straszę PiS-em - dodała premier.

Zdaniem Kopacz Prawo i Sprawiedliwość będzie mogło oszukać w każdej innej sprawie, skoro potrafili oszukać w sprawie osób zasiadających w rządzie. - W tej kadencji będziemy opozycją i na kazdym kroku będziemy rozliczać PiS z ich obietnic - powiedziała premier.

- Złe wspomnienia wracają jak zly sen. Uważam, że będziemy mieli powtórkę z dawnych czasów - dodała.

 

Polityka
Sondaż: Któremu kandydatowi na prezydenta Polacy powierzyliby oszczędności?
Polityka
Marek Migalski: Personalizacja wyborów prezydenckich
Polityka
Znów zamieszanie z finansami PiS. Brak ważnych dokumentów w PKW
Polityka
Dr Anna Materska-Sosnowska o debacie: Rafał Trzaskowski zmęczony. Krzysztof Stanowski żenujący
Polityka
Hołownia krytykuje zachowanie Trzaskowskiego. „Głupota, wykorzystanie człowieka”