Będzie to realizacja zobowiązania wyborczego Partii Konserwatywnej, która zapowiedziała zwiększenie wydatków na obronność o 0,5 procent powyżej inflacji do 2025 roku.

Kancelaria Johnsona poinformowała, że wzrost wydatków na obronność "umocni pozycję Wielkiej Brytanii jako kraju wydającego najwięcej na obronność w Europie i drugiego kraju (po USA) z największymi wydatkami na obronność w NATO".

Wzrost wydatków na obronność nastąpi w Wielkiej Brytanii pomimo recesji w jaką wpadła brytyjska gospodarka w związku z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2.

Johnson ma wyjaśnić parlamentarzystom, że wzrost wydatków na obronność jest uzasadniony tym, iż "obrona królestwa musi być najważniejsza".

- Sytuacja międzynarodowa jest bardziej niebezpieczne (...) niż kiedykolwiek od czasu zimnej wojny - podkreśli brytyjski premier.